Premier League: klasa światowa Łukasza Fabiańskiego

Swansea City była faworytem w starciu z Newcastle United, które na dodatek przyjechało bez swojego menedżera Rafaela Beniteza. Hiszpan kilka dni temu poddał się operacji przepukliny.

Media oceniły debiut Grzegorza Krychowiaka. Nie jest dobrze

Pierwsza połowa była bardzo słaba w wykonaniu obu drużyn. Szansę debiutu w podstawowym składzie otrzymał wypożyczony z Bayernu Monachium Renato Sanches, ale w przerwie mówiło się tylko o interwencji Łukasza Fabiańskiego.

Cała sytuacja miała miejsce w 33. minucie, gdy po dośrodkowaniu w pole karne Joselu główkował z pięciu metrów. Polak końcówkami palców sparował piłkę. To była doskonała parada Fabiańskiego.

W drugiej odsłonie długo nic ciekawego się nie działo. 14 minut przed końcem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Jamal Lascelles uderzeniem głową z pięciu metrów zapewnił Srokom cenne trzy punkty. Fabiański przy straconym golu nie miał szans na skuteczną obronę.

Swansea ma cztery punkty i jest piętnasta. Newcastle zgromadziło sześć "oczek" (10. miejsce).

Wyniki niedzielnych meczów 4. kolejki Premier League:

Swansea City - Newcastle United 0:1 (0:0)
0:1 - Jamal Lascelles 76'

Burnley - Crystal Palace 1:0 (1:0)
1:0 - Chris Wood 3'

ZOBACZ WIDEO Hat-trick Messiego, udany debiut Dembele - zobacz skrót meczu FC Barcelona - Espanyol [ZDJĘCIA ELEVEN]