Oficjalnie: Rene Weiler zwolniony z Anderlechtu. Łukasz Teodorczyk bez trenera

Getty Images / Simon Hofmann / Na zdjęciu: Rene Weiler
Getty Images / Simon Hofmann / Na zdjęciu: Rene Weiler

Po zaledwie siedmiu ligowych kolejkach Rene Weiler został zwolniony z funkcji trenera Anderlechtu, gdzie piłkarzem jest Łukasz Teodorczyk.

To właśnie Rene Weiler postawił latem tamtego roku na Łukasza Teodorczyka. Początkowo Szwajcar był krytykowany za styl Anderlechtu, jednak prosił wówczas, żeby oceniać go po sezonie.

Weiler nie pomylił się: został mistrzem Belgii, dotarł do ćwierćfinału Ligi Europy (porażka z Manchesterem United), a Teodorczyk został królem strzelców Jupiler Pro League.

Jednak start nowego sezonu to pasmo niepowodzeń. O ile porażkę z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów (0:3) można jeszcze wytłumaczyć, o tyle zaledwie dziewięć punktów w siedmiu meczach belgijskiej ekstraklasy już nie.

W sobotę Fiołki tylko zremisowały z Kortrijk (2:2) i to sprawiło, że szefowie 34-krotnego mistrza Belgii nie wytrzymali. W poniedziałek Weiler został zwolniony, a klub podziękował mu za "zaangażowanie, wydajność i profesjonalizm".

Anderlecht do pierwszego Club Brugge traci 9 punktów.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Dybala show! Zobacz skrót meczu US Sassuolo - Juventus [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (2)
avatar
WiernyKibic22
18.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A to Weiler trenował Teo indywidualnie, że "trener Teodorczyka"? 
avatar
Grubasek
18.09.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Błaszczykowski bez trenera/Teodorczyk bez trenera, co się dzieje ???