Romeo Jozak zaproszony na mecz kobiet. "Determinacji i zaangażowania może się uczyć od naszych zawodniczek niejeden"

Rozgoryczony Romeo Jozak swoją wypowiedzią uraził środowisko żeńskiej piłki nożnej w Polsce. Na reakcję nie musiał długo czekać.

Miłosz Marek
Miłosz Marek
Romeo Jozak PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Romeo Jozak

- Wstyd mi, piłka nożna to gra dla chłopców, a nie dziewczynek - powiedział po porażce z Lechem Poznań (0:3) Romeo Jozak, trener Legia Warszawa.

Choć Chorwat szybko tłumaczył, że nie chciał nikogo obrazić i zespoły pań grałyby lepiej niż jego, wypowiedź została odebrana bardzo negatywnie i bardzo szybko doczekał się odpowiedzi ze strony zespołów kobiecych, które w Polsce rozwijają się coraz prężniej.

Swoje zaproszenie na najbliższy mecz do szkoleniowca wystosował klub AKS Zły z Warszawy. - Liczymy na możliwość pokazania mu, że mimo bardzo wielu przyziemnych problemów, z jakimi boryka się piłka nożna kobiet, zaangażowania, determinacji i boiskowej walki może się uczyć od naszych zawodniczek niejeden pan piłkarz - napisała w oświadczeniu prezeska klubu, Karolina Szumska.


Żalu nie kryje także żeńska drużyna Legii, która zamieściła wymowny komentarz:


ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol Lewandowskiego. Bayern tylko zremisował z Herthą [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×