5 lat transmisji i "skok technologiczny". Piłkarska kadra Polski powraca do TVP

PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i jego koledzy z drużyny
PAP / Bartłomiej Zborowski / Na zdjęciu: Robert Lewandowski i jego koledzy z drużyny

Od listopadowego meczu towarzyskiego z Urugwajem, przez pięć lat, mecze Biało-Czerwonych będzie można oglądać na antenach publicznego nadawcy. - TVP będzie z reprezentacją narodową - zapowiada prezes Jacek Kurski.

- Przez najbliższe pięć lat Telewizja Polska ma wyłączne prawa do wszystkich występów reprezentacji Polski w piłce nożnej, we wszystkich klasach rozgrywek - poinformował na konferencji prasowej prezes TVP Jacek Kurski, który spełnił obietnicę o powrocie wielkiej piłki do telewizji publicznej.

Od spotkań towarzyskich z Urugwajem (10 listopada w Warszawie) i Meksykiem (13 listopada w Gdańsku) mecze Biało-Czerwonych powracają więc do oferty publicznego nadawcy. Prawa do pokazywania kwalifikacji do przyszłorocznych mistrzostw świata były bowiem w rękach Polsatu. Na antenach TVP kibice będą mogli śledzić - oprócz sparingów przed mundialem w Rosji - wszystkie konfrontacje Polaków w eliminacjach do ME 2020 i MŚ 2022 oraz pojedynki turniejowe na MŚ 2018 i ewentualne występy na ME 2020 (odbędą się w 13 miastach Europy) i MŚ 2022 w Katarze.

- Wszystkie mecze towarzyskie i Ligi Narodów - w tych wydarzeniach TVP będzie z reprezentacją narodową - dodał prezes Kurski.

Transmisje będzie można zobaczyć na żywo na stronie sport.tvp.pl i w aplikacji mobilnej TVP Sport. Dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski, zdradził natomiast, że podczas transmisji ze spotkań kadry nadawca chce wykonać - tu cytat: "skok technologiczny".

TVP przygotowuje m.in. nową oprawę meczów, głównie jeśli chodzi o studia, a także pracuje nad grafiką 3D. Jak zapowiedział Szkolnikowski, TVP zamierza współpracować z najlepszymi ekspertami piłkarskimi na rynku, w tym trenerami i piłkarzami.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Krychowiak: W Rosji chcemy osiągnąć lepszy wynik niż we Francji

Źródło artykułu: