Gdzie będzie baza Polaków na czas mundialu? Boniek i Nawałka podróżują po Rosji

PAP / Bartłomiej Zborowski / Prezes PZPN Zbigniew Boniek (z prawej) i trener piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka (z lewej)
PAP / Bartłomiej Zborowski / Prezes PZPN Zbigniew Boniek (z prawej) i trener piłkarskiej reprezentacji Polski Adam Nawałka (z lewej)

Zbigniew Boniek i Adam Nawałka wizytują w Rosji miejsca, które są brane pod uwagę jako bazy reprezentacji Polski na czas przyszłorocznego mundialu. Wiele wskazuje na to, że jednym z tych miejsc jest Kazań.

"Daswidania, jutro do zrobienia prawie 5 tysięcy kilometrów" - napisał prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej na Twitterze w piątkowy wieczór. W sobotę przed południem za pośrednictwem tego samego medium poinformował o kontynuowaniu podróży po Rosji.

Boniek nie chwali się, jakie miasta odwiedza wraz z Nawałką, jednak dużą wskazówką jest jego wpis z gratulacjami dla Patryka Dudka. 25-letni polski żużlowiec w sobotnim Grand Prix Australii w Melbourne zapewnił sobie tytuł wicemistrza świata i miano najlepszego debiutanta w historii cyklu.

"Wesoła nowina, gratulacje z nad Wołgi!" - napisał były piłkarz Widzewa, Juventusu i AS Roma.

Wołga to ogromna rzeka, największa i najdłuższa w Europie. Jednym z miast, przez które przepływa, jest jednak Kazań, a właśnie stolicę Tatarstanu wskazywano wcześniej jako możliwą bazę Polaków na czas mistrzostw świata 2018. Sam Boniek mówił, że chce porozmawiać z przedstawicielami miasta o tym, czy możliwe byłyby pewne udogodnienia dla Biało-Czerwonych.

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]

W rozmowie z WP SportoweFakty Kazań wychwalał Piotr Kondakow, szef fanklubu siatkarskiego potentata, Zenitu. - Bez wątpienia jest to najbardziej nowoczesne miasto Rosji. W odróżnieniu od Moskwy czy Sankt-Petersburga u nas nie ma korków i to jest, wierzcie mi, ogromny plus - mówił.

- Mamy ogromne i nowoczesne lotnisko, do centrum miasta można dostać się z niego szynobusem za jedyne 40 rubli (2,5 zł) lub taksówką (mniej więcej 30 zł). Jest bardzo dużo hoteli, jest spora rozpiętość cen noclegów oraz standardu: od tych luksusowych do zwykłych hosteli. Jest wygodna i dobrze oznaczona sieć transportowa: nazwy przystanków są także w języku angielskim, można używać w nich aplikacji telefonicznych przy zakupie biletu i tak dalej - reklamował swoje miasto Kondakow.

Inną wspominaną po awansie Polaków na MŚ lokalizacją bazy było Soczi, miasto zimowych igrzysk olimpijskich 2014. Tamtejszy ośrodek jako pierwsi zarezerwowali jednak Belgowie i to oni mają pierwszeństwo, jeśli zdecydują się zamieszkać w Kraju Krasnodarskim.

W niedzielę prezes PZPN będzie gościem popularnego programu telewizji Polsat Sport "Cafe Futbol". Być może tam zdradzi niektóre szczegóły swojej eskapady do Rosji.

Źródło artykułu: