Hull City przegrało szósty mecz w sezonie i zajmuje dopiero siedemnaste miejsce w tabeli Championship. Drużyna, która w poprzednich rozgrywkach spadła z Premier League, miała w ostatnich tygodniach lepszy okres, zdobyła siedem punktów w trzech spotkaniach, ale w sobotę uległa na własnym stadionie Nottingham Forest 2:3.
Tylko pierwszą połowę rozegrał Kamil Grosicki. Trener zespołu Leonid Słucki wytłumaczył po spotkaniu, dlaczego zmienił reprezentanta Polski tak szybko. We wcześniejszych trzynastu meczach Grosicki tylko raz nie wyszedł na boisko po przerwie.
- Grosicki to dobry piłkarz, ale czasami wiele zależy od jego przygotowania kondycyjnego. Rozgrywał normalny mecz, ale chciałem zachować pewien poziom zaangażowania, aktywności, dlatego zdecydowałem się na zmianę - skomentował rosyjski trener.
Grosicki rozegrał w tym sezonie trzynaście spotkań na zapleczu angielskiej ekstraklasy, strzelił trzy gole i miał cztery asysty. Każde z tych spotkań rozpoczynał w pierwszym składzie i jeżeli był zmieniany, to najczęściej w końcówce meczów. Wcześniej, we wrześniu, Polak narzekał na bóle przeciążeniowe w kolanie spowodowane grą co kilka dni.
ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]
Czy Kamil Grosicki awansuje z Hull City do Premier League w tym sezonie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
