W Meksyku rozegrano charytatywny mecz dla ofiar trzęsienia ziemi, które miało miejsce na początku września bieżącego roku. W spotkaniu zmierzyły się zespoły gwiazd z Europy i Ameryki, a kibice mogli w akcji oglądać m.in. Carlesa Puyola, Ivana Zamorano czy Heldera Postigę. Gwiazdą wieczoru był jednak Ronaldinho .
37-latek najpierw popisał się kapitalnym strzałem z półwoleja z ok. 35 metrów, a później minął dwóch rywali i sprytną podcinką sprezentował bramkę koledze z drużyny. To był prawdziwy majstersztyk!
Gol Ronaldinho od 0:21, asysta od 0:48:
Revive el golazo de @10Ronaldinho en el #PartidoPorLaPaz con victoria para las Leyendas de América. #VolpiDice pic.twitter.com/GPye2mFTjE
— Adrenalina (@adrenalina) 13 listopada 2017
Spotkanie zakończyło się remisem 2:2 i sędzia zarządził konkurs jedenastek, w którym 6:4 wygrała drużyna złożona z zawodników z Ameryki Południowej.
Ostatni oficjalny mecz Ronaldinho rozegrał w połowie 2015 roku. Kilka miesięcy temu dał jednak sygnał, że może jeszcze powrócić do profesjonalnej gry. - Jeśli jest klub, który chce mnie bez treningów, to wciąż mogę grać - stwierdził Brazylijczyk.
ZOBACZ WIDEO: Edinson Cavani: Krychowiak to wojownik. Mam nadzieję, że wróci do PSG