De Rossi odmówił wejścia na boisko? Afera na ławce Włochów

W drugiej części meczu Włochy - Szwecja (0:0) w barażu el. MŚ 2018 Daniele De Rossi nie chciał rozpocząć rozgrzewki. Piłkarz zdenerwował się, kiedy podszedł do niego selekcjoner.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Daniele De Rossi Getty Images / Marco Luzzani / Na zdjęciu: Daniele De Rossi
W poniedziałek (13 listopada) piłkarska Italia zalała się łzami. Remis w meczu rewanżowym barażu do MŚ 2018 ze Szwecją (0:0), wobec porażki w pierwszym spotkaniu (0:1), oznaczał, że po raz pierwszy od 1958 r. Włosi nie pojadą na finały mistrzostw świata.

Odpadnięcie zespołu Giampiero Ventury to z pewnością jedna z największych sensacji eliminacji do rosyjskiego mundialu. W trakcie meczu w Mediolanie na ławce rezerwowych włoskiej drużyny było niezwykle nerwowo. Atmosfera udzieliła się m.in. Daniele De Rossiemu, który... odmówił wyjścia na rozgrzewkę! Do incydentu doszło w drugiej połowie.

- Niech ktoś inny wejdzie (piłkarz spojrzał w tym momencie na Lorenzo Insigne - przyp. red.). Musimy wygrać ten mecz, a nie zremisować - miał powiedzieć w złości 34-letni pomocnik do selekcjonera.


Słynny gracz Romy po zakończeniu pojedynku ogłosił koniec kariery reprezentacyjnej. - Przepraszam, jeśli kogoś uraziłem. Uważałem, że lepszym rozwiązaniem było wprowadzenie Insigne - tłumaczył swoje zachowanie dziennikarzom.

ZOBACZ WIDEO Maciej Makuszewski: Zabrakło wszystkiego po trochu
Szwecja zasłużyła na awans do MŚ 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×