Kilka miesięcy czekał Paweł Jaroszyński na debiut w barwach Chievo Werona. Do zespołu dołączył w połowie lipca i balansował na granicy kadry meczowej oraz trybun. Mariusz Stępiński był trochę wyżej w hierarchii trenera Rolando Marana, ale jego najdłuższy występ trwał tylko 35 minut. W Pucharze Włoch pobił ten wynik. W środę mógł teoretycznie nawet podwoić czas spędzony na boisku w barwach Chievo. Od lipca do listopada zebrał bowiem 100 minut w Serie A.
W 14. minucie w Weronie doszło do polskiego ataku. Na lewym skrzydle przedarł się Jaroszyński, po którego dośrodkowaniu Stępiński główkował ponad poprzeczką. Obrońca jeszcze kilkakrotnie zerwał się z boku boiska, napastnika było widać sporadycznie w pierwszej połowie.
Pucharowe derby to drugie Chievo z Hellas Werona w sezonie. Pojedynek na ligowym froncie był zdecydowanie bardziej interesujący. Chievo zwyciężyło 3:2, a wynik ustalił w 73. minucie Sergio Pellissier. W środę napastnik żółto-niebieskich rozpoczął strzelanie. W dobrym stylu, ponieważ po podaniu z głębi pola zgrabnie opanował piłkę i pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam.
Derby nie przyciągnęły na trybuny tłumów. Częściowo z powody ulewy, częściowo z uwagi na przegląd kadr, ale także frekwencja 15 tysięcy osób na ligowym meczu o panowanie w mieście nie robiła wrażenia. Obecni kibice Chievo pokręcili głowami z niedowierzaniem, kiedy zobaczyli, co wyprawia w 34. minucie Luca Garritano. Włoch urządził sobie slalom gigant we własnym polu karnym aż wpadł na przeciwnika. Mohamed Fares zabrał mu futbolówkę i skierował z bliska do siatki. Do przerwy było 1:1.
[color=#000000]ZOBACZ WIDEO: Sławomir Majak: Adam Nawałka ma już plan
[/color]
Stępiński pokazał się w 62. minucie. Nabiegł na wrzutkę z głębi pola i główkował pół metra obok bramki Hellas. Niewiele później napastnik pobiegł w złym kierunku i ułatwił zablokowanie swojego uderzenia. Czas Polaka dobiegł końca w 73. minucie. Pierwszym zmiennikiem w Chievo był Roberto Inglese, autor sześciu bramek i dwóch asyst w Serie A. Ofensywę gospodarzy wzmocnił jeszcze Manuel Pucciarelli, znajomy Łukasza Skorupskiego i Piotra Zielińskiego z czasów Empoli FC, ale również nie rozstrzygnął spotkania. W 101. minucie na ławkę rezerwowych powędrował Jaroszyński.
O awansie Hellas do najlepszej szesnastki Pucharu Włoch zdecydował konkurs rzutów karnych. W nim decydująca była pomyłka Pelissiera już w pierwszej serii. Jego uderzenie zatrzymał Marco Silvestri. W następnej rundzie na beniaminka czeka AC Milan.
Bramka w doliczonym czasie pozwoliła US Sassuolo zwyciężyć 2:1 z FC Bari, liderem Serie B. Jej autorem był Matteo Politano. Trener Giuseppe Iachini postawił na wielu podstawowych piłkarzy Sassuolo, którzy uniknęli potknięcia i w następnej rundzie zmierzą się z Atalantą Bergamo. Będzie to mecz największych rewelacji dwóch poprzednich sezonów w Serie A.
1/16 finału Pucharu Włoch:
Chievo Werona - Hellas Werona 1:1 (1:1, 1:1, 1:1) k. 4:5
1:0 - Sergio Pellissier 8'
1:1 - Mohamed Fares 43'
Rzuty karne:
X - Sergio Pellissier
0:1 - Romulo
1:1 - Fabrizio Cacciatore
1:2 - Marco Fossati
2:2 - Dario Dainelli
2:3 - Daniele Verde
3:3 - Ivan Radovanović
3:4 - Lubomir Tupta
4:4 - Roberto Inglese
4:5 - Bruno Zuculini
Składy:
Chievo: Andrea Seculin - Fabrizio Cacciatore, Mattia Bani, Dario Dainelli, Paweł Jaroszyński (101' Massimo Gobbi) - Fabio Deapoli, Ivan Radovanović, Gianluca Gaudino (85' Manuel Pucciarelli), Luca Garritano - Mariusz Stępiński (73' Roberto Inglese), Sergio Pellissier
Hellas: Marco Silvestri – Enrico Bearzotti, Thomas Heurtaux, Samuel Souprayen, Gian Filippo Felicioli (73' Daniele Verde) - Romulo, Marco Fossati, Bruno Zuculini, Mohamed Fares - Daniel Bessa (91' Lubomir Tupta), Seung-Woo Lee (90' Simone Calvano)
Żółte kartki: Gaudino (Chievo) oraz Heurtaux, Fossati (Hellas)
Sędzia: Maurizio Mariani
US Sassuolo - FC Bari 2:1 (1:0)
1:0 - Diego Falcinelli 34'
1:1 - Nene (k.) 64'
2:1 - Matteo Politano 90'
Pozostałe pary:
Cagliari Calcio - Pordenone Calcio 1:2
Sampdoria Genua - Pescara Calcio 4:1
SPAL - AS Cittadella 0:2
Torino FC - Carpi FC 1909 2:0
Udinese Calcio - AC Perugia Calcio / czw. 30.11.2017 godz. 18.00
Genoa CFC - FC Crotone / czw. 30.11.2017 godz. 21.00
Wolny los: Napoli, Inter, Juventus, Roma, Lazio, Milan, Atalanta, Fiorentina