Piłkarz Manchesteru United odrzucił lukratywną ofertę z Chin

Ashley Young mógł wyjechać do Azji i zarabiać fortunę. Piłkarz Manchesteru United nie skusił się jednak na przenosiny do Chin i swoją przyszłość zwiąże najprawdopodobniej z Manchesterem United.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Ashley Young cieszy się ze zdobycia gola Getty Images / Alex Livesey/Getty Images / Na zdjęciu: Ashley Young cieszy się ze zdobycia gola
32-letni obrońca mógł grać w Shandong Luneng i zarabiać 12 mln funtów rocznie (230 tys. tygodniowo). Na Old Trafford jego pensja jest niemal dwukrotnie niższa (120 tys.), mimo to wolał pozostać w Premier League.

Ashley Young, który ma wysokie notowania u Jose Mourinho (obecnie w hierarchii znajduje się wyżej niż Luke Shaw, Daley Blind czy Matteo Darmian), jest związany z Manchesterem United do końca obecnego sezonu. Według wcześniejszych doniesień mediów Czerwone Diabły miały już nawet skorzystać z opcji przedłużenia umowy o kolejne dwanaście miesięcy.

Agent piłkarza stara się wynegocjować dla swojego klienta dłuższy kontrakt. By spełnić oczekiwania zawodnika, władze Czerwonych Diabłów miałyby mu zagwarantować współpracę do połowy 2020 roku. Zainteresowanie klubów chińskich i lukratywne propozycje z pewnością wzmocnią pozycję negocjacyjną Younga.

ZOBACZ WIDEO: Paris Saint-Germain powiększa przewagę nad rywalami [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czy Manchester United powinien zaproponować Ashleyowi Youngowi umowę do połowy 2020 roku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×