Premier League: wielkie emocje i triumf Man Utd, sensacyjna porażka Tottenhamu!

Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United (z prawej strony: Paul Pogba)
Getty Images / Alex Livesey / Na zdjęciu: piłkarze Manchesteru United (z prawej strony: Paul Pogba)

Manchester United goni Manchester City. Drużyna Jose Mourinho ograła Watford 4:2 i umocniła się na 2. miejscu. Sensacyjnej porażki doznał natomiast Tottenham Hotspur.

Wydawało się, że na Vicarage Road po zawodach będzie już w pierwszej połowie. Między 19. a 32. minutą Czerwone Diabły rzuciły rywala na deski, zdobywając aż trzy gole. Ze znakomitej strony pokazał się Ashley Young, który najpierw pokonał Heurelho Gomesa precyzyjnym uderzeniem przy bliższym słupku, a następnie perfekcyjnie wykonał rzut wolny, posyłając piłkę w okienko. Na 0:3 podwyższył Anthony Martial. Jego gol padł po łatwej stracie gospodarzy i płaskim uderzeniu z kilkunastu metrów.

Rozbity Watford długo nie mógł nic poradzić, jednak w końcówce poderwał się jeszcze do walki i doprowadził do stanu 2:3. Rzut karny wykorzystał Troy Deeney, a kontaktową bramkę zdobył Abdoulaye Doucoure. Bardzo szybko jednak nadzieje gospodarzy zgasił Jesse Lingard. To on ustalił wynik na 2:4, finalizując golem świetną indywidualną szarżę.

Manchester United wygrał 4:2 i umocnił się na 2. miejscu w tabeli. Poza pierwszą czwórką wciąż jest natomiast Tottenham, który niespodziewanie przegrał z Leicester City 1:2. W tym spotkaniu błysnęli Jamie Vardy i Riyad Mahrez. Ten pierwszy pokonał Hugo Llorisa pięknym lobem, Algierczyk natomiast tuż przed przerwą wpakował piłkę do siatki świetnym technicznym uderzeniem z 18 metrów. W ostatnim kwadransie potężną bombą straty zmniejszył jeszcze Harry Kane, ale nic więcej Koguty już nie wskórały.

Sporego pecha miało West Bromwich Albion. The Baggies prowadzili z Newcastle United już 2:0, mimo to dały sobie wydrzeć zwycięstwo. Bramka wyrównująca to samobójcze uderzenie Jonny'ego Evansa. Grzegorz Krychowiak rozpoczął zawody na ławce rezerwowych, a na boisko wszedł w 84. minucie, zastępując Sama Fielda.

W ostatnim wtorkowym pojedynku Brighton and Hove Albion zremisowało u siebie z Crystal Palace 0:0.

ZOBACZ WIDEO Fenomenalny pościg Schalke w Dortmundzie! Od 0:4 do 4:4! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

14. KOLEJKA PREMIER LEAGUE:

Watford FC - Manchester United 2:4 (0:3)
0:1 - Ashley Young 19'
0:2 - Ashley Young 25'
0:3 - Anthony Martial 32'
1:3 - Troy Deeney (k.) 77'
2:3 - Abdoulaye Doucoure 84'
2:4 - Jesse Lingard 86'

Składy:

Watford FC: Heurelho Gomes - Adrian Mariappa, Christian Kabasele, Sebastian Proedl (58' Andre Carrillo), Kiko Femenia, Abdoulaye Doucoure, Tom Cleverley, Marvin Zeegelaar, Will Hughes (58' Roberto Pereyra), Andre Gray (72' Troy Deeney), Richarlison.

Manchester United: David de Gea - Victor Lindelof, Chris Smalling, Marcos Rojo, Antonio Valencia, Paul Pogba, Nemanja Matić (54' Ander Herrera), Ashley Young, Jesse Lingard (88' Zlatan Ibrahimović), Romelu Lukaku, Anthony Martial (65' Marcus Rashford).

Żółte kartki: Abdoulaye Doucoure, Adrian Mariappa (Watford FC) oraz Marcos Rojo (Manchester United).

Sędzia: Jonathan Moss.

Brighton and Hove Albion - Crystal Palace 0:0

Leicester City - Tottenham Hotspur 2:1 (2:0)
1:0 - Jamie Vardy 13'
2:0 - Riyad Mahrez 45+1'
2:1 - Harry Kane 79'

West Bromwich Albion - Newcastle United 2:2 (1:0)
1:0 - Hal Robson-Kanu 45+1'
2:0 - Sam Field 56'
2:1 - Ciaran Clark 59'
2:2 - Jonny Evans (sam.) 83'
[multitable table=841 timetable=10727]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (1)
miszcz1
29.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dzisiaj piszecie " Drużyna Jose Mourinho ograła Watford 4:2 " a wczoraj wieczorem tytuł wyglądał "kompromitacja Man Utd". Jesteście żałośni.