Joseph Blatter wyjawił, że losowanie na poziomie europejskim były ustawiane. Kulki były podgrzewane i ochładzane, dzięki czemu mogło dochodzić do "ustawek".
Losowanie MŚ 2018 nie będzie ustawione - o tym zapewnia FIFA. Chris Unger, dyrektor zawodów, został zmuszony do zdementowania plotek i rewelacji, którymi podzielił się Sepp Blatter. - Nie ma w tym prawdy - podkreślił Unger.
- Czerwone kulki będą oznaczać rozstawione drużyny. Same kulki są takie same, poza kolorem, niczym się nie różnią. To, jak grupy będą wyglądać, będzie w stu procentach losowe - zapewnił.
Blatter przed rokiem w rozmowie z argentyńskim "La Nacion" powiedział, że losowanie do MŚ 2014 nie było ustawione. - Było czyste od początku do końca - zapewnił.
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko" #4. Sławomir Majak: Sukcesem na mundialu będzie wyjście z grupy
- Nigdy nie losowałem kulek, inni musieli to robić. Oczywiście można było zasygnalizować wybór konkretnej, schłodzić je lub podgrzać. Było to technicznie możliwe, ale w FIFA do takich działań nie dochodziło. Jeśli wcześniej umieścisz kulę w lodówce, to przez sam dotyk jesteś w stanie to stwierdzić - wyjaśnił, zarzucając przy okazji nieprawidłowości na poziomie UEFA.
Blatter jest oskarżony o korupcję. Jest na celowniku szwajcarskiej i amerykańskiej prokuratury. Śledztwo wykazało nieprawidłowości w procesie przyznania organizacji mistrzostw świata, począwszy od 2006 roku.