Przy obliczaniu Elo dla każdej z drużyn bierze się pod uwagę między innymi zwycięstwa, znaczenie rozgrywanych meczów i miejsce ich rozgrywania. Średnia punktacja drużyny z grupy A to 1720 punktów, aż o 98 mniej niż średnia dla wszystkich uczestników turnieju.
FiveThirtyEight podaje, że tak dużej różnicy pomiędzy jedną grupą, a całą stawką, nie zanotowano od powstania tego rodzaju statystyki w 1986 roku.
Rosja była najniżej ocenioną drużyną z pierwszego koszyka, Urugwaj znajdował się w połowie stawki koszyka numer 2. Egipt w trzecim koszyku wyprzedził punktowo tylko jedną ekipę, a Arabia Saudyjska w czwartym żadnej. Analitycy wyliczyli, że taki skład grupy A był jedną z 2,2 procent najsłabszych na papierze kombinacji.
Do tej pory grupą o najniższym średnim Elo w porównaniu do średniej wszystkich drużyn była grupa H z mundialu w 2014 roku. Wówczas też znalazła się w niej Rosja - obok Algierii, Korei Południowej i Belgii. Różnica wynosiła wówczas 92 punkty.
Teoretycznie najsłabszą grupą MŚ 2010 była grupa F - Paragwaj, Włochy, Słowacja i Nowa Zelandia. Przypadło jej też miano najgorszej stawki pod względem osiągnięć na turnieju - żadna z wymienionych ekip nie awansowała do ćwierćfinału.
W roku 2006 najniższe Elo miała grupa G: Francja, Szwajcaria, Korea Południowa i Togo. W 2002 - grupa B: Paragwaj, Republika Południowej Afryki, Hiszpania i Słowenia. W 1998 grupa B: Austria, Kamerun, Chile i Włochy, w 1994 grupa D: Argentyna, Grecja, Nigeria i Bułgaria, a w 1986 grupa B: Belgia, Meksyk, Irak, Paragwaj.
Jak widać Polska do najsłabszej grupy nie trafiła jeszcze nigdy.
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018: czy brak awansu będzie kompromitacją?
To chyba pierwsza trojka jesli chodzi o silę tych grup.Nasza bardzo wyrownana.