Wielki pech byłej gwiazdy Premier League. Na jego samochód spadło drzewo

Michael Owen, były piłkarz Realu Madryt czy Liverpoolu, stał się ofiarą załamania pogody w Wielkiej Brytanii. Na jego samochód warty 100 tysięcy funtów spadło drzewo.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie jest idealnie, gdy o 5:30 rano musisz złapać pociąg! Myślałem, że mądrze schowam samochód, żeby nie przesypał go śnieg - napisał na Twitterze Michael Owen i zamieścił zdjęcie drzewa, które pod naporem śniegu spadło na jego Bentleya wartego 100 tysięcy funtów.

Z komentarza wynika, że Owen zupełnie nie przejął się całą sytuacją, a w Wielkiej Brytanii jest załamanie pogody. Z powodu obfitych opadów śniegu odwołano wiele lotów. Podczas derbów Liverpoolu i Manchesteru także padał śnieg, ale murawy były przygotowane idealnie i nie wpłynął on na losy spotkań.

ZOBACZ WIDEO: Bonaventura bohaterem Milanu. Zobacz skrót meczu z Bologna FC [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)