Lech Poznań chce podkraść zawodnika Górnikowi Zabrze. To byłby hit

Bartosz Zimkowski 18 Grudnia 2017, 14:01

WP SportoweFakty / Roksana Bibiela / Na zdjęciu: Rafał Kurzawa w barwach Górnika Zabrze

Katowicki "Sport" pisze, że chociaż Rafał Kurzawa negocjuje nowy kontrakt z Górnikiem Zabrze, to może nie oprzeć się pokusie dołączenia do Lecha Poznań. Kolejorz już 1 stycznia będzie mógł oficjalnie rozmawiać z reprezentantem Polski. Jego kontrakt wygasa bowiem w czerwcu, a zgodnie z obowiązującymi przepisami, kluby będą mogły zgłaszać się do niego pół roku przed upływem obecnej umowy.

- Rozmowy trwają. Jeżeli cokolwiek się wydarzy, to będziemy o tym na bieżąco informować - mówi "Sportowi" Bartosz Sarnowski, prezes Górnika.

24-latek jest jednym z najlepszych piłkarzy w Lotto Ekstraklasie w tym sezonie. Zanotował już 12 asyst, zdobył bramkę i przede wszystkim zadebiutował w reprezentacji Polski u Adama Nawałki. To stawia go w dobrej sytuacji w rozmowach kontraktowych. Jeśli Górnik nie będzie mógł spełnić jego życzeń, to z pewnością Lech przebije ofertę zabrzan.

Kurzawa będzie mógł już w styczniu podpisać kontrakt z Kolejorzem, ale dołączy do niego dopiero latem i to na zasadzie wolnego transferu. Chyba, że Górnik sam zdecyduje się sprzedać Kurzawę już w zimowej sesji.

ZOBACZ WIDEO Szczęśliwa wygrana AS Roma z Cagliari Calcio - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]