Obecna pensja Portugalczyka - 21 mln euro netto rocznie budzi jego frustracje. Najwięksi konkurenci Cristiano Ronaldo zarabiają zdecydowanie większe pieniądze. Lionel Messi inkasuje w Barcelonie 35-40 mln euro bez bonusów, a Neymar w PSG 37 mln.
- Nikt nie jest bardziej kompletny ode mnie. Dobrze gram obiema nogami, jestem szybki, silny, dobrze uderzam głową, strzelam gole, zaliczam asysty. Niektórzy wolą Neymara albo Messiego. Ale mówię wam: nikt nie jest bardziej kompletny ode mnie - mówił w grudniu pewny siebie Ronaldo.
"CR 7" od dłuższego czasu prowadzi swoją grę. Naciska na nową umowę, grożąc nawet odejściem z klubu. Najwięcej mówi się o jego ewentualnym powrocie do Manchesteru United, z którego w 2009 roku trafił do stolicy Hiszpanii.
Portugalczyk bardzo dobrze przeanalizował kontrakty Messiego i Neymara. Jest zdenerwowany zachowaniem działaczy Realu, którzy nie chcą rozmawiać na temat jego nowej umowy. Ronaldo uważa, że nie jest wystarczająco doceniany w Madrycie. Dlatego myśli o odejściu z Los Blancos.
Co ciekawe, mistrz Europy z 2016 roku uważa, iż brak porozumienia w sprawie lepszego kontraktu, negatywnie wpływa na jego formę. W obecnym sezonie wystąpił w 24 meczach, w których zdobył 16 bramek. W Primera Division jednak uzyskał tylko cztery gole. Sam Messi z kolei ma ich 17. Ponad cztery razy więcej.
Real gra na zwłokę, ponieważ nie wierzy w ewentualne odejście Ronaldo. Klauzula odstępnego w kontrakcie piłkarza wynosi miliard euro. Nie ma klubu na świecie, który zapłaci tak gigantyczne pieniądze. Na dodatek CR 7 niedługo kończy 33 lata. Prezes Florentino Perez coraz częściej myśli o transferze Neymara, który byłby nową gwiazdą na Santiago Bernabeu.
ZOBACZ WIDEO Majstersztyk Luisa Suareza - skrót meczu Real Sociedad - FC Barcelona [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
[color=#000000]
[/color]
Żeluś niech wraca na wyspy jak jest zle wynagradzany.Jeszcze ta buta...najlepszy na swiecie.
Sa lepsi napastnicy jak on.
Kolejna sprawa, nie kazdy zespol gra n Czytaj całość