Kibic nasikał bramkarzowi do bidonu. Został aresztowany

Obrzydliwy incydent miał miejsce podczas meczu Championship pomiędzy Queens Park Rangers i Middlesbrough. Jeden z kibiców nasikał do należącego do bramkarza gospodarzy bidonu, a następnie rzucił go na boisko.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Fragment meczu Getty Images / Dean Mouhtaropoulos / Fragment meczu
O incydencie głośno jest na Wyspach Brytyjskich. Obrzydliwe zachowanie fana Middlesbrough nie obyło się bez konsekwencji. Najpierw kibic gości miał zostać wyrzucony przez stewardów z trybuny, a następnie pod zarzutem rzucania przedmiotów na boisko aresztowała go policja.

Kibic gości oddawał mocz do butelki wody bramkarza Queens Park Rangers, a następnie odrzucił ją w okolice bramki. To zachowanie policja zakwalifikowała jako złamanie przepisów porządkowych.

Ostatecznie fan Middlesbrough został zwolniony z aresztu za kaucją, ale w przyszłym miesiącu ma się stawić w sądzie, gdzie najpewniej zostanie ukarany grzywną i zakazem stadionowym.

Na szczęście wszystko wskazuje na to, że bramkarz QPR, Alex Smithies, nie napił się wody z zanieczyszczonej butelki. Dodajmy, że Middlesbrough wygrało to spotkanie 3:0. Cały mecz na ławce rezerwowych gospodarzy spędził Paweł Wszołek.

ZOBACZ WIDEO Niespodzianka w Madrycie. Atletico nie wygrało z Girona. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×