"Daily Mail", "Birmingham Mail" i portal whoscored.com wybrały Grzegorza Krychowiaka najlepszym piłkarzem spotkania z Evertonem (1:1). "Wygląda najlepiej odkąd trafił do WBA. Jest pewny siebie, co mogliśmy zobaczyć przy podaniu do Jaya Rodrigueza" - chwalił Polaka "Birmingham Mail".
Podanie do Rodrigueza - zewnętrzną częścią stopy - było rzeczywiście efektowne. Krychowiak musi być z niego dumny, o czym świadczy zdjęcie zamieszczone przez niego na Twitterze. Widzimy na nim Polaka i Anglika.
"Po prostu pokaż mi, Jay, gdzie chcesz, żebym dostarczył ci piłkę" - podpisał fotografię reprezentant Biało-Czerwonych
Just show me where you want me to deliver @JayRodriguez9pic.twitter.com/XNg8ebESZj
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) 22 stycznia 2018
Wpis i zdjęcie Krychowiaka skomentował prezes PZPN Zbigniew Boniek. "Ten numer do czegoś zobowiązuje, nie tylko odbiór i do najbliższego" - napisał, mając na myśli "dwudziestkę" pomocnika West Bromwich Albion.
Przypomnijmy, że "Zibi" grał z numerem 20 na mistrzostwach świata w Hiszpanii w 1982 r. Krychowiak szybko się zrewanżował, wyjaśniając żartobliwie, że jego numer to dwie "dziesiątki".
W koncu to dwie na raz
— Grzegorz Krychowiak (@GrzegKrychowiak) 22 stycznia 2018
ZOBACZ WIDEO Inter przyparł Romę do muru. Gol w końcówce. Zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 2]
jesli nie bedzie grał szybciej, pewniej ,szybciej biegal i
mial kondycje ja bym go nie brał .
nie przesadzajmy ,ze jest nie do zmiany Czytaj całość