Bundesliga: zawód w Dortmundzie. Borussia uratowała remis w ostatniej akcji meczu

Getty Images / Maja Hitij/Bongarts / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek
Getty Images / Maja Hitij/Bongarts / Na zdjęciu: Łukasz Piszczek

Działo się w Dortmundzie! Borussia szczęśliwie zremisowała z SC Freiburg 2:2. Gospodarze wyrównali w ostatniej akcji meczu po golu Toljana. Cały mecz rozegrali Łukasz Piszczek i Rafał Gikiewicz.

SC Freiburg przyjechał do Dortmundu się bronić. Wyjściowe ustawienie sugerowało grę trójką obrońców, ale wraz z pierwszym gwizdkiem defensorów zrobiło się dwa razy więcej. "Autobus" postawiony we własnym polu karnym przetrwał jednak tylko 9 minut. Techniczne zagranie nad głowami rywali, zablokowany strzał Łukasza Piszczka i skuteczna poprawka Shinjiego Kagawy dała Borussii prowadzenie. Japończyk mocno uderzył z woleja, nie dając szans Rafałowi Gikiewiczowi.

Polski bramkarz dostał szansę drugiego występu w Bundeslidze, bowiem kontuzji mięśniowej nie wyleczył jeszcze podstawowy golkiper Alexander Schwolow. Gikiewicz spodziewał się trudnego meczu z mnóstwem pracy, ale w pierwszej połowie interweniował sporadycznie. Raz widowiskowo odbił piłkę po strzale Jadona Sancho.

Szybko stracony gol wymusił na gościach zmianę taktyki. Zagrali odważniej i zapracowali na wyrównanie. W 21. minucie obrońcy Borussii całkowicie odpuścili Janika Haberera, a ten dogonił piłkę przed linią końcową i płasko dograł tuż przed bramkę. Trzech dortmundczyków patrzyło jak spomiędzy nich wyrasta Nils Petersen i pakuje futbolówkę pod poprzeczkę.

W drugiej połowie goście wrócili do obronnej taktyki. Borussia zaś walczyła o pełną pulę, ale jej gra przypominała nieudolne bicie głową w mur. W zasadzie stworzyła tylko jedną groźną okazję, ale po centrze z lewego skrzydła Piszczek uderzył głową prosto w Gikiewicza.

Goście z rzadka kontrowali, zawsze podając do Petersena. W 68. minucie snajper Freiburga odebrał piłkę Sahinowi i fantastycznym lobem pokonał Romana Burkiego.

Borussia nie potrafiła odpowiedzieć i zanosiło się na niespodziankę. Punkt uratował gospodarzom Jeremy Toljan. Rywale zbyt krótko wybili piłkę i płaski strzał zupełnie zaskoczył Gikiewicza. Polak miał prawo skapitulować, ponieważ był zasłonięty, a piłka przeleciała między nogami jednego z jego kolegów.

Borussia Dortmund - SC Freiburg 2:2 (1:1)
1:0 - Shinji Kagawa 9'
1:1 - Nils Petersen 21'
1:2 - Nils Petersen 68'
2:2 - Jeremy Toljan 90+3'

Składy:

Borussia Dortmund: Roman Burki - Łukasz Piszczek, Sokratis Papastathopoulos, Omer Toprak, Jeremy Toljan, Nuri Sahin (78' Alexander Isak), Christian Pulisić (67' Andrij Jarmolenko), Gonzalo Castro (46' Mario Goetze), Shinji Kagawa, Jadon Sancho, Pierre-Emerick Aubameyang.

SC Freiburg: Rafał Gikiewicz - Caglar Soyuncu, Manuel Gulde, Marc-Oliver Kempf, Lukas Kubler, Robin Koch, Amir Abrashi, Christian Guenter, Lucas Holer (81' Tim Kleindienst), Janik Haberer (83' Mohamed Drager), Nils Petersen.

Żółte kartki: Castro (Borussia).

Sędzia: Daniel Siebert.

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 27 3 4 92:28 84
2 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 18 9 7 53:37 63
3 TSG 1899 Hoffenheim 34 15 10 9 66:48 55
4 Borussia Dortmund 34 15 10 9 64:47 55
5 Bayer 04 Leverkusen 34 15 10 9 58:43 55
6 RB Lipsk 34 15 8 11 57:53 53
7 VfB Stuttgart 34 15 6 13 35:36 51
8 Eintracht Frankfurt 34 14 7 13 45:45 49
9 Borussia M'gladbach 34 12 9 13 46:52 45
10 Hertha Berlin 34 10 13 11 43:46 43
11 Werder Brema 34 10 12 12 37:39 42
12 FC Augsburg 34 10 11 13 43:46 41
13 Hannover 96 34 10 10 14 43:53 40
14 1.FSV Mainz 05 34 9 9 16 38:52 36
15 SC Freiburg 34 8 12 14 32:56 36
16 VfL Wolfsburg 34 6 15 13 36:48 33
17 Hamburger SV 34 8 7 19 29:53 31
18 1.FC Koeln 34 5 7 22 35:70 22

ZOBACZ WIDEO: Polak nie zatrzymał Manchesteru United - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: