Brazylijczyk od wielu miesięcy był na wylocie z Paris Saint-Germain. Paryżanie potrzebowali gotówki, aby nie narazić się na sankcję UEFA z tytułu finansowego Fair-Play. W walce o ofensywnego pomocnika najlepszy okazał się Tottenham Hotspur, który szybko dogadał się z Lucasem Mourą.
Klub z Londynu poinformował, że skrzydłowy związał się z nimi kontraktem do 30 czerwca 2023 roku. Koguty zapłaciły za niego 28 mln euro. - Wszystko jest perfekcyjnie i jestem przekonany, że wspólnie dokonamy wielkich rzeczy - zapowiada w pierwszym wywiadzie dla nowego klubu Moura.
"Everything is perfect and I'm sure that we will do big things together."
— Tottenham Hotspur(SpursOfficial) 31 stycznia 2018
Pomocnik z Kraju Kawy nie miał szans na regularne występy w PSG. W obecnej kampanii rozegrał zaledwie sześć meczów (79 minut na boisku). Brazylijczyk był w cieniu Neymara czy Kyliana Mbappe, którzy mają pewne miejsce w składzie wicemistrzów Francji.
Moura w zespole z Paryża występował od 2013 roku. W sumie dla klubu rozegrał 229 meczów, w których strzelił 46 bramek oraz zanotował 50 asyst.
Co ciekawe, to już drugi w tym sezonie transfer na linii PSG-Tottenham. Latem do Londynu przeniósł się Serge Aurier. 25-letni iworyjski obrońca zanotował już 17 występów w koszulce Kogutów.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Anglii: Co za sensacja! Tottenham nie dał rady IV-ligowcowi. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]