- Przyjąłem gorzowska propozycję, tym bardziej, że to 1 ligowy zespół. Na pewno są jeszcze szanse przynajmniej na baraże i chciałbym pomóc drużynie, żeby grała jak najlepiej. Jako trener mam duży staż, prowadziłem także drużyny grające w Ekstraklasie. Mam bogate doświadczenia, które myślę zaprocentują - przekonywał nowy trener GKP Gorzów Wlkp. na oficjalnej stronie klubu.
Nowy szkoleniowiec nie będzie miał takich możliwości zmian w składzie jakie miał w przerwie zimowej Mieczysław Broniszewski, jednak głównym zadaniem będzie odpowiednie ustawienie na boisku drużyny oraz motywacja piłkarzy.
- Mam nadzieję, że uda mi się w tych zawodnikach wyzwolić taką siłę woli i kolektywną grę, żeby w ostatnich spotkaniach powalczyli o pozostanie w 1 lidze. Ważna będzie motywacja, a myślę umiem przekonać piłkarzy, żeby dali z siebie sto procent, a może nawet więcej. Na pewno potrafię też wyzwolić w nich te umiejętności, które posiadają. Nie ukrywam, że moje spojrzenie na ten zespół może również pomóc, a może zmiana jakieś pozycji czy wprowadzenie kogoś z ławki. Mamy jeszcze kilka dni na korekty, żeby ten zespół zwyciężył w ligowym spotkaniu - przekonywał Adam Topolski.
Gorzowianie z dorobkiem 24 "oczek" obecnie zajmują przedostatnie miejsce w ligowej tabeli. W najbliższym spotkaniu 1 ligi GKP Gorzów Wlkp. na własnym boisku zmierzy się z drużyną Tur Turek.