Lotto Ekstraklasa: czas powrotów

Newspix / Na zdjęciu: Jacek Zieliński
Newspix / Na zdjęciu: Jacek Zieliński

Dostał łopatę, kilka palet kostki brukowej i musi ułożyć równą drogę do utrzymania w ekstraklasie. Jacek Zieliński wraca do pracy, w sobotę zadebiutuje jako trener Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.

- Dostaliśmy wtedy w pysk - już kilka razy mówił tak w swojej karierze. Na pewno gdy świętował mistrzostwo Polski z Lechem Poznań, zapytany o kompromitującą porażkę ze Stalą Stalowa Wola w tym samym sezonie. Tych samych słów użył, gdy jako trener Cracovii przegrał z Legią Warszawa 0:4. Zdecydowanie musiał się poczuć jakby dostał w twarz, gdy Kolejorz go zwalniał. Akurat po dwóch wygranych po 4:1 z Cracovią i Wisłą, a tuż przed prestiżowym meczem z Manchesterem City.

Jednak nawet pomimo takich nieprzyjemności, Jacek Zieliński w tych klubach odnosił sukcesy. Z Lechem był mistrzem, Cracovię wyciągnął z dna i bił z nią rekordy. Ogarnął swego czasu Ruch Chorzów. To człowiek nie do zdarcia, jeden z najbardziej niedocenianych trenerów pracujących w polskiej piłce. Teraz przystępuje do kolejnej misji pt. pozostanie Bruk-Bet Termalica Nieciecza w Lotto Ekstraklasie.

Klub państwa Witkowskich w ciągu zaledwie kilku miesięcy przeistoczył się z oazy spokoju i profesjonalizmu w istny dom wariatów. Fatalne wyniki złożyły się na dość osobliwe ruchy ze strony działaczy. Pierwszym sygnałem, że w Niecieczy dzieje się coś niedobrego było bardzo kontrowersyjne zwolnienie Czesława Michniewicza, a potem poszło już z górki.

Wraz z narastającym kryzysem, w oczach właścicieli wyraźnie można było dostrzec panikę, co przejawia się bardzo regularnymi roszadami na stanowisku szkoleniowca. Michniewicza zastąpił Marcin Węglewski, lecz jego przygoda ze stołkiem pierwszego trenera potrwała ledwie trzy miesiące. Na jego miejsce przyszedł Mariusz Rumak - dwukrotny wicemistrz Polski z Lechem dotrwał do 80 dnia i stracił posadę. Maciej Bartoszek przepracował wprawdzie aż pół roku, ale i w jego przypadku wystarczyły dwa fatalne mecze inauguracyjne, aby poszedł w odstawkę.

Do tego dochodzi jeszcze bardzo niejasna sprawa sporu z bramkarzem Krzysztofem Baranem, który najpierw nie został zgłoszony do rozgrywek w rundzie wiosennej, o czym zresztą dowiedział się z drugiej ręki. Następnie szefostwo klubu postanowiło pójść o krok dalej i złożyło wniosek do PZPN-u o rozwiązanie kontraktu z winy zawodnika, który miał rzekomo niesportowo prowadzić się podczas obozu na Cyprze. Problemem jest tylko pewien szczegół - za Baranem wstawili się niemal wszyscy pozostali zawodnicy, co na kilometr pachnie gigantycznym konfliktem pomiędzy pionem sportowym, a organizacyjnym.

W walce o utrzymanie pomóc mają nie tylko ściągani na potęgę zagraniczni zawodnicy o bardzo wątpliwych umiejętnościach, lecz także... nowy kapelan klubowy - ks. Stanisław Wąchała, namaszczony przez samego biskupa tarnowskiego Andrzeja Jeża. Ruch to dość nietypowy, lecz kto wie - może okazać się pomocny. Ostatnie mecze w wykonaniu niecieczan w istocie wołały o pomstę do nieba.

---

Nie jest to jednak jedyny powrót szkoleniowca do Lotto Ekstraklasy. Podobno nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. W przypadku Tadeusza Pawłowskiego to popularne polskie przysłowie absolutnie nie ma zastosowania. "Tedi" to we Wrocławiu człowiek-instytucja, dobry duch, ojciec z miękkim sercem ale i twardą ręką w newralgicznych momentach. Już trzeci raz powalczy z WKS-em o pozostanie w lidze.

Hitem wśród wszystkich meczów 24. kolejki nie będzie tym razem starcie Jagiellonii Białystok przeciwko Lechii Gdańsk, a spotkanie Korony Kielce z Lechem Poznań. Kolejorz w delegacji nie wygrał od sierpnia zeszłego roku - czy przełamanie uda się wywalczyć na Kolporter Arenie? Odpowiedź poznamy w niedzielę o godzinie 18:00.

KGHM Zagłębie Lubin - Arka Gdynia - 23 lutego, g. 18:00

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk - 23 lutego, g. 20:30

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Sandecja Nowy Sącz - 24 lutego, g. 15:30

Pogoń Szczecin - Wisła Płock - 24 lutego, g. 18:00

Cracovia - Legia Warszawa - 24 lutego, g. 20:30

Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze - 25 lutego, g. 15:30

Piast Gliwice - Wisła Kraków - 25 lutego, g. 15:30

Korona Kielce - Lech Poznań - 25 lutego, g. 18:00

ZOBACZ WIDEO Udany rewanż Realu Madryt. Zobacz skrót meczu z CD Leganes [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (1)
ORH-
23.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE PAN WRACA DO EKSTRAKLASY, TRENERZE ZIELIŃSKI! I ŻYCZĘ W NIEJ PANU POWODZENIA.