W przeciągu tygodnia Arsenal FC dwukrotnie przegrał z Manchester City 0:3. Najpierw Kanonierzy ulegli w finale Pucharu Ligi Angielskiej, a następnie w meczu Premier League. To nasiliło plotki, że przyszłość Arsene'a Wengera w klubie jest zagrożona. Według angielskich mediów, Francuz spotkał się z zawodnikami, by porozmawiać o ich przyszłości.
Wenger miał powiedzieć, że nie tylko jego przyszłość jest zagrożona, ale i samych zawodników. Zmiana trenera w Arsenalu wydaje się nieunikniona, choć kontrakt francuskiego menedżera obowiązuje do końca przyszłego sezonu.
Celem postawionym przed Wengerem było wywalczenie awansu do Ligi Mistrzów. Arsenal w ligowej tabeli zajmuje szóste miejsce i na swoim koncie ma 45 punktów. Strata do czwartej lokaty gwarantującej grę w tych prestiżowych rozgrywkach wynosi 10 "oczek". Kanonierzy przepustkę do LM mogą wywalczyć sobie poprzez grę w Lidze Europy, ale by tak się stało, muszą zdobyć trofeum. Rywalem w kolejnej fazie jest AC Milan.
Wenger motywował swoich graczy, którzy w ostatnich tygodniach prezentują słabą formę. Jak informują angielskie media, obyło się bez ostrych wymian zdań. Wenger dał jasno do zrozumienia, że jeśli wyniki nie ulegną poprawie, to latem w Arsenalu może dojść do kadrowej rewolucji.
ZOBACZ WIDEO Werder nie pękł i wywalczył punkt. Kuriozalny samobój [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]