Wyjątkowy wpis kapitana Piasta po zadymie kiboli. "Bezradność, to właśnie czuję"
Gerard Badia nie może zrozumieć zachowania grupy chuliganów z Gliwic, przez których zostały przerwane derby Górnego Śląska. Teraz zespołowi Piasta grozi walkower oraz poważne kary finansowe.
To reakcja na skandaliczne sceny, do których doszło w Gliwicach. Przypomnijmy, że mecz przerwano w 81. minucie przy stanie 1:0 dla Piasta Gliwice. Zaczęło się od spalonej flagi, potem wydarzenia wymknęły się spod kontroli - TUTAJ WIĘCEJ.
Kilkanaście godzin po tych wydarzeniach głos zabrał znów Badia. Tym razem wykorzystał do tego swoje konto na Instagramie. Zamieścił wymowne zdjęcie oraz wzruszające słowa.
- Chcę Wam powiedzieć, że TERAZ potrzebujemy WAS bardziej niż kiedykolwiek! Przemoc w piłce nożnej NIGDY NIE MOŻE WYGRAĆ - te słowa jeszcze długo będą szeroko komentowane.
Zapadła już pierwsza decyzja w sprawie tych zajść. Wprowadzono środek zapobiegawczy w postaci zakazu wejścia na najbliższy mecz domowy dla wszystkich osób, które podczas spotkania Piasta Gliwice z Górnikiem Zabrze znajdowały się na trybunie za bramką, w sektorach S, R, P i O. Na kolejny mecz gliwiczan na własnym stadionie będą mogli wejść wszyscy inni kibice, którzy nie zajmowali miejsc w podanych wcześniej sektorach. Taką informację przekazała Komisja Ligi. Jej posiedzenie wyznaczono na poniedziałek (5.03.). W tym dniu zapadną kolejne decyzje.
ZOBACZ WIDEO Wraca wielki Cristiano Ronaldo - skrót meczu Real Madryt - Getafe CF [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]