Skandal w Holandii. Pseudokibice zaatakowali piłkarzy rywali

Materiały prasowe / Piłka nożna
Materiały prasowe / Piłka nożna

Skandalem zakończył się mecz holenderskiej Jupiler League pomiędzy Go Ahead Eagles i De Graafschap. Gdy piłkarze tej drugiej ekipy dziękowali swoim fanom za doping, zaatakowali ich pseudokibice gospodarzy.

W tym artykule dowiesz się o:

Kolejny problem z kibicami w Europie. Tym razem w Holandii zaatakowani zostali piłkarze De Graafschap. Po wyjazdowej wygranej 4:0 nad Go Ahead Eagles Deventer gracze gości wybrali się pod sektor swoich kibiców i dziękowali im za gorący doping, który trwał przez całe spotkanie.

Pseudokibice gospodarzy zachowanie to odebrali jako prowokację i zerwali się z trybun, by zaatakować piłkarzy. Ci w popłochu uciekali do szatni. W porę zainterweniowała policja i służby porządkowe, które zapobiegły eskalacji zamieszek.

Zespół De Graafschap walczy o awans do Eredivisie. W tabeli Jupiler League zajmuje szóste miejsce. Z kolei Go Ahead Eagles rywalizuje o utrzymanie w lidze. Ekipa ta sklasyfikowana jest na 17. pozycji.

Problem chuligaństwa w Europie nabiera na sile. W weekend doszło do zamieszek w Norymberdze, a także w Gliwicach. W obu przypadkach były to derbowe mecze drużyn, których kibice żyją ze sobą we wrogich stosunkach.

ZOBACZ WIDEO Emocje w hicie z udziałem Łukasza Piszczka - zobacz skrót meczu RB Lipsk - Borussia [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: