Oświadczenie piłkarzy Ruchu Chorzów

Kapitan Ruchu Chorzów po zakończeniu konferencji prasowej poświęconej meczom Niebieskich z Legią Warszawa i Piastem Gliwice w imieniu całej drużyny odczytał oświadczenie, w którym poinformował opinię publiczną o zaległościach klubu w stosunku do zawodników. - Nasze oświadczenie nie ma charakteru ataku na kogokolwiek, ani nie jest usprawiedliwieniem naszej słabej postawy na boisku. Jest to stanowisko drużyny pod którym podpisali się wszyscy zawodnicy Ruchu - przed odczytaniem stanowiska piłkarzy powiedział Wojciech Grzyb.

Michał Piegza
Michał Piegza

Treść oświadczenia:

Czujemy się w obowiązku poinformować opinię publiczną, media, a przede wszystkim naszych kibiców o trudnej sytuacji finansowej, w jakiej się obecnie znaleźliśmy. Problem ten powstał już w trakcie rundy jesiennej obecnego sezonu. W styczniu bieżącego roku po kilku miesiącach narastania zobowiązań usiedliśmy z zarządem klubu do rozmów. Po wysłuchaniu argumentów związanych z pogarszającą się sytuacją ekonomiczną na świecie, a co za tym idzie okresowym brakiem płynności finansowej spółki oraz obietnic jej poprawy do rozpoczęcia rundy wiosennej, zdecydowaliśmy się cierpliwie czekać i nie nagłaśniać sprawy.

Należy dodać, że w bieżącym sezonie gramy w zasadzie bez premii meczowych, które nie są nam wypłacane od września 2008 roku, a które de facto powinny być namacalną motywacją do lepszej gry i nagrodą za osiągane wyniki. Wyrażając pełne zrozumienie dla trudnej sytuacji finansowej klubu zgodziliśmy się jednak na tymczasową rezygnację z premii w zamian za regularne płatności wynagrodzeń podstawowych, wynikających z kontraktów indywidualnych.

Po 4 miesiącach sytuacja nie zmieniła się, a właściwie problem narósł jeszcze bardziej, co naszym zdaniem nie powinno mieć miejsca w decydującym momencie sezonu, gdy powinniśmy się skoncentrować tylko i wyłącznie na walce sportowej, a zamiast tego każdego z nas absorbują problemy rodzinne i finansowe. W związku z powyższym oczekujemy uregulowania zobowiązań z tytułu kontraktów za luty i marzec w terminie do 10.05.2009 r.

Nadmieniamy, iż naszą intencją nie jest usprawiedliwianie swojej postawy na boisku. Dołożymy wszelkich starań, by w najbliższych meczach osiągnąć jak najlepsze wyniki, ale mamy świadomość, ze dalsze utrzymanie dobrej atmosfery w szatni będzie zadaniem niezwykle trudnym i jeśli nic się nie zmieni, powstaje obawa, że może to wpłynąć negatywnie na odpowiednią koncentrację i mobilizację.

Zawodnicy Ruchu Chorzów


Dyrektor Niebieskich Mirosław Mosór nie chciał na gorąco komentować oświadczenia zawodników. Prezes czternastokrotnych mistrzów Polski - Katarzyna Sobstyl w środę przebywała w Warszawie.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×