Atletico mogło umocnić się na pozycji wicelidera rozgrywek, ale poniosło bolesną porażkę. Po wpadkach Realu i Valencii gracze Diego Simeone mogli mieć aż 6 punktów przewagi nad 3. zespołem. Na stadionie Anoeta zasłużone zwycięstwo odniósł jednak Sociedad.
Gospodarze od początku prezentowali się z lepszej strony. Nie minęło pół godziny, a po świetnym dograniu Adnana Januzaja z pierwszej piłki do siatki trafił Willian Jose. Atletico miało problem ze skonstruowaniem akcji i zagrożenie siało głównie po stałych fragmentach gry.
W końcówce goście zaatakowali większą liczbą graczy, co zemściło się w postaci straconych bramek po kontratakach. Dublet skompletował Juanmi, który najpierw przelobował golkipera w sytuacji sam na sam, a później popisał się mierzonym uderzeniem z główki.
Sociedad wygrał 3:0 i matematycznie zapewnił sobie już utrzymanie. Atletico ma aż 12 punktów straty do Barcelony. Jeśli w weekend, Los Colchoneros przegrają u siebie z Betisem, "Duma Katalonii" oficjalnie będzie mistrzem Hiszpanii.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona znów traci punkty. Rezerwowi nie dali radę Celcie [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czarną serię przerwała Girona. Ekipa z Katalonii w poprzednich 4. kolejkach zdobyła tylko punkt. W czwartkowy wieczór pokonała na wyjeździe Deportivo Alaves i wciąż liczy się w walce o Ligę Europy.
Real Sociedad - Atletico Madryt 3:0 (1:0)
1:0 - Willian Jose 27'
2:0 - Juanmi 80'
3:0 - Juanmi 90'
Deportivo Alaves - Girona FC 1:2 (0:0)
0:1 - Aleix Garcia 59'
0:2 - Christian Stuani (k.) 89'
1:2 - Tomas Pina 90'
[multitable table=869 timetable=10738]Tabela/terminarz[/multitable]