Nice I liga: urodzinowa kompromitacja Ruchu. Czarny piątek w Chorzowie

Świętujący w piątek 98. rocznicę założenia Ruch Chorzów 0:6 przegrał z Pogonią Siedlce i znacząco ograniczył swoje szanse na utrzymanie w Nice I lidze.

Michał Piegza
Michał Piegza
stadion Ruchu Chorzów Newspix / Lukasz Laskowski / PressFocus / Na zdjęciu: stadion Ruchu Chorzów
Takiej kompromitacji w Chorzowie nikt się nie spodziewał. Ruch w niedzielę opuścił ostatnie miejsce w Nice I lidze i miał rozpocząć pogoń za bezpieczną strefą. Okazją do tego była potyczka z nierówno grającą Pogonią Siedlce. Goście nie zamierzali jednak kłaść się na boisku przed szacownym jubilatem. W piątek Niebiescy obchodzili 98. rocznicę założenia.

W pierwszej połowie obydwa zespoły zagrały słabo. Na boisku sporo było chaosu, Ruch nie oddał nawet strzału na bramkę rywala. Piłkarsko lepiej wyglądali siedlczanie, ale zmarnowali kilka świetnych okazji. M.in. Adrian Paluchowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam z bramkarzem.

W przerwie Dariusz Fornalak dokonał dwóch zmian. Na boisku pojawił się m.in. Miłosz Trojak, który kilkanaście sekund po wejściu na boisko... otrzymał żółtą kartkę. W 51. minucie Ruch już przegrywał. Przez pół boiska z piłką przebiegł Przemysław Płacheta i niemal nieatakowany uderzył z pola karnego nie do obrony.

Dziewięć minut później było po meczu. Junior w składzie Ruchu Bartłomiej Kulejewski popchnął w polu karnym wychodzącego naprzeciwko bramkarza zawodnika i sędzia wskazał na "wapno", przy okazji wyrzucając gracza gospodarzy. To był dopiero drugi mecz od pierwszej minut młodego obrońcy. Od początku widać było, że to nie jest dobry dzień tego piłkarza, zresztą jak i całej drużyny z Cichej. Rzut karny pewnie wykorzystał, grający swego czasu w młodzieżowych drużynach Ruchu, Grzegorz Tomasiewicz.

ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny i Grzegorz Krychowiak. Klub kumpli

Osłabieni gospodarze w 66. minucie stracili kolejnego gola. Wydawało się, że zawodnik Pogoni był na spalonym, ale arbiter puścił grę i Paluchowski z bliska wbił piłkę do siatki.

Siedlczanie w meczu zdobyli jeszcze trzy gole, a mogli i kolejne. Po raz pierwszy w historii Ruch Chorzów na własnym stadionie przegrał tak wysoko. Dodatkowo doszło do tego w rocznicę założenia. Niebiescy już niemal stracili szanse na bezpośrednie utrzymanie. Z taką grą jak w ostatnich meczach, nawet baraże są poza zasięgiem chorzowian. Natomiast Pogoń, dzięki trzem punktom, spokojniej może podchodzić do kolejnych potyczek ligowych.

Ruch Chorzów - Pogoń Siedlce 0:6 (0:0)
0:1 - Płacheta 51
0:2 - Tomasiewicz (k.) 60'
0:3 - Płacheta 69',
0:4 - Paluchowski 66'
0:5 - Ratajczak 76'
0:6 - Kun 86'

Składy:

Ruch Chorzów: Libor Hrdlicka - Santiago Villafane, Bartłomiej Kulejewski, Marcin Kowalczyk, Mateusz Hołownia - Jakub Kowalski, Maciej Urbańczyk, Mateusz Bogusz (46' Miłosz Trojak), Paweł Wojciechowski (61' Artur Balicki), Miłosz Przybecki (46' Kamil Słoma) - Mateusz Majewski.

Pogoń Siedlce: Przemysław Frąckowiak - Ziggy Gordon, Maciej Wichtowski, Mateusz Żytko, Jarosław Ratajczak - Dominik Kun, Daniel Chyła (75' Dawid Polkowski), Meik Karwot, Grzegorz Tomasiewicz, Przemysław Płacheta (71' Jakub Szrek) - Adrian Paluchowski (67' Andrzej Rybski).

Żółte kartki: Villafane, Majewski, Trojak, Kowalski (Ruch) oraz Chyła, Płacheta (Pogoń).

Czerwona kartka: Kulejewski (Ruch) /59., za faul taktyczny).

Sędzia: Mateusz Złotnicki (Lublin).

Widzów: 5551.

Ruch Chorzów zajmie na koniec sezonu ostatnie miejsce w Nice I lidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×