Passa Jakuba Świerczoka trwa w najlepsze. W sobotę Polak, który po dwóch meczach przerwy powrócił do składu Ludogorca, trafił do siatki w swoim trzecim kolejnym występie w grupie mistrzowskiej bułgarskiej ekstraklasy.
Reprezentacyjny napastnik ustalił wynik spotkania z Botewem Płowdiw (4:2), pokonując w 78. minucie Daniela Kajzera. Była to jego szósta bramka ligowa w tym sezonie.
25-latek rozegrał cały mecz, podobnie jak polski bramkarz Botewu. W spotkaniu wystąpił także Jacek Góralski, który został zmieniony w przerwie.
Ludogorec pewnie zmierza po kolejne mistrzostwo Bułgarii. W tabeli ma na koncie 81 punktów i jest liderem z jedenastoma oczkami przewagi nad CSKA Sofia. Botew zajmuje piątą pozycję.
Botew Płowdiw - Ludogorec Razgrad 2:4 (2:2)
1:0 - Diogo Campos 4'
1:1 - Wánderson 23'
1:2 - Claudiu Keseru 29'
2:2 - Miłko Georgijew 41'
2:3 - Ihor Płastun 72'
2:4 - Jakub Świerczok 78'
ZOBACZ WIDEO "Damy z siebie wszystko". #20. Marcin Animucki: Problemem na polskich stadionach jest pirotechnika