O organizację mistrzostw za osiem lat walczą dwie kandydatury - marokańska i północnoamerykańska, wspólna inicjatywa USA, Kanady i Meksyku.
Działacz z Madagaskaru udzielił wywiadu agencji prasowej AFP, w którym wymieniał korzyści, jakie przyniesie Europie zwycięstwo Maroka. - Strefa czasowa, odległości, kibice - to powody, dla których przyznanie mistrzostw temu krajowi jest w interesie Europejczyków - mówił.
- Do tego wizy: mieszkańcy Europy nie potrzebują wiz, żeby przyjechać do Maroka. Uważamy, że z tych powodów kraje europejskie powinny głosować na marokańską kandydaturę - dodał Ahmad.
Wsparcie dla kandydata z Afryki obiecał już prezydent francuskiej federacji Noel Le Graet.
Do tej pory mundial na kontynencie afrykańskim odbył się tylko raz - w 2010 roku w Republice Południowej Afryki. Z kolei Ameryka Północna czeka na piłkarskie mistrzostwa od 1994 roku, gdy gospodarzami mistrzostw były Stany Zjednoczone.
ZOBACZ WIDEO SSC Napoli nadal w grze o tytuł. Arcyważne trafienie Koulibaly'ego z Juventusem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]