Bundesliga: Borussia Dortmund pogubiła się w Bremie, RB Lipsk w kryzysie

Getty Images / Martin Rose / Borussia Dortmund
Getty Images / Martin Rose / Borussia Dortmund

Borussia Dortmund nie wykorzystała potknięcia Schalke 04 Gelsenkirchen i sama straciła punkty w Bremie. Werder zremisował z BVB na swoim stadionie 1:1 (1:1). Natomiast ekipa RB Lipsk przegrała na wyjeździe z 1.FSV Mainz 0:3.

Po zwycięstwie w derbach Zagłębia Ruhry przez Schalke 04 Gelsenkirchen, wydawać by się mogło, że Borussia Dortmund nie ma już szans na zajęcie drugiego miejsca w Bundeslidze. W ostatnich dniach piłkarze Konigsblauen zaczęli jednak rozdawać niespodziewane prezenty i stracili przewagę nad zawodnikami prowadzonymi przez Petera Stoegera. Ewentualne zwycięstwo na Weserstadion w Bremie pozwoliłoby BVB zrównać się punktami z rywalem z za miedzy.

Pewni utrzymania gracze Werderu wcale nie mieli zamiaru być statystami w tym spotkaniu. Szczególnie pozytywnie można ocenić starania Milota Rashicy. Kosowianin był głównym organizatorem akcji ofensywnych gospodarzy i kilkukrotnie miał szansę na zdobycie gola. Najlepszą okazję w pierwszej połowie dla miejscowych stworzył kapitan Zlatko Junuzović. Austriak bez namysłu uderzył przy krótkim słupku, lecz Roman Burki zdołał instynktownie wybić piłkę na rzut rożny.

Nieco mniej szczęścia miał w 19. minucie Jiri Pavlenka. Goście przeprowadzili jedną z niewielu akcji w premierowej odsłonie gry, które pozwoliło im na zdobycie bramki. Maximilian Philipp został zablokowany przez stoperów, lecz czeski golkiper przy dobitce Marco Reusa był absolutnie bezradny. Ostatnie tygodnie są dla 28-latka bardzo udane. Rewelacyjny mecz przeciwko Bayerowi Leverkusen nie był wcale przypadkiem.

Aktywni bremeńczycy doprowadzili do wyrównania w najmniej oczekiwanym momencie. Felix Brych był już gotowy zaprosić obie drużyny do szatni, gdy nagle do bezpańskiej piłki w polu karnym BVB doskoczył Thomas Delaney. Duńczyk przegłówkował w sprytny sposób bramkarza i kompletnie zaskoczył pewnych siebie przyjezdnych.

ZOBACZ WIDEO Spacerowe tempo i wygrana Bayernu. "Lewy" odpoczywał [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Druga połowa bezsprzecznie należała do zawodników z Dortmundu. Jiriego Pawlenkę i jego kolegów aż trzykrotnie ratowało obramowanie bramki. Reprezentacyjną formę zaprezentował Reus, który ostatecznie nie zakończył tego spotkania z dubletem. W 68. minucie Manuel Akanji niemalże zaskoczył graczy z miasta nad Wezerą, lecz dla małej odmiany trafił w poprzeczkę.

Szczęścia nie miał także 18-letni Anglik Jadon Sancho. Wydawało się, że nastolatek wpakuje piłkę do siatki z najbliższej odległości, ale na drodze do wielkiej radości Borussii ponownie stanął nieszczęsny słupek. Mimo wielu sytuacji, BVB wywozi z Bremy zaledwie jeden punkt i ogranicza swoje szanse na wicemistrzostwo Niemiec.

Werder Brema - Borussia Dortmund 1:1 (1:1)
0:1 - Marco Reus 19'
1:1 - Thomas Delaney 45'

Werder: Jiri Pavlenka - Theo Gebre Selassie, Milos Veljković, Sebastian Langkamp, Ludwig Augustisson - Thomas Delaney, Maximillian Eggstein, Jermoe Gondorf (89' Marco Friedl) - Zlatko Junuzović, Max Kruse, Milot Rashica (68' Johannes Eggestein).

Borussia: Roman Burki - Łukasz Piszczek, Sokratis Papasthatopulos, Omer Toprak, Manuel Akanji - Julian Weigl, Christian Pullisic (61' Andre Schuerrle), Mario Gotze, Marco Reus, Jadon Sancho - Maximillian Philipp (79' Andrij Jarmołenko).

Żółte kartki: Zlatko Junuzović (Werder) oraz Łukasz Piszczek, Sokratis Papasthatopulos (Borussia).

Sędzia: Felix Brych.

W niedzielę odbył się jeszcze jeden mecz Bundesligi. RB Lipsk dopadł wyraźny kryzys formy. Piłkarze ze wschodnich Niemiec przegrali aż 0:3 z drużyną 1.FSV Mainz i znacznie ograniczyli swoje szanse na awans do Ligi Europy. Gospodarze tego meczu wciąż nie są pewni ligowego bytu, lecz zwycięstwo znacznie zbliża ich do osiągnięcia celu jakim jest uniknięcie relegacji.

1.FSV Mainz - RB Lipsk 3:0 (1:0)
1:0 - Pablo de Blasis 29'
2:0 - Alexandru Maxim 85'
3:0 - Bote Baku 90'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Bayern Monachium 34 27 3 4 92:28 84
2 Schalke 04 Gelsenkirchen 34 18 9 7 53:37 63
3 TSG 1899 Hoffenheim 34 15 10 9 66:48 55
4 Borussia Dortmund 34 15 10 9 64:47 55
5 Bayer 04 Leverkusen 34 15 10 9 58:43 55
6 RB Lipsk 34 15 8 11 57:53 53
7 VfB Stuttgart 34 15 6 13 35:36 51
8 Eintracht Frankfurt 34 14 7 13 45:45 49
9 Borussia M'gladbach 34 12 9 13 46:52 45
10 Hertha Berlin 34 10 13 11 43:46 43
11 Werder Brema 34 10 12 12 37:39 42
12 FC Augsburg 34 10 11 13 43:46 41
13 Hannover 96 34 10 10 14 43:53 40
14 1.FSV Mainz 05 34 9 9 16 38:52 36
15 SC Freiburg 34 8 12 14 32:56 36
16 VfL Wolfsburg 34 6 15 13 36:48 33
17 Hamburger SV 34 8 7 19 29:53 31
18 1.FC Koeln 34 5 7 22 35:70 22
Źródło artykułu: