Od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze Miedzi Legnica starali się zdominować przeciwnika. Bardzo aktywny był Marquitos, który raz za razem ogrywał Łukasza Wiecha i stwarzał największe zagrożenie pod bramką Górnika Łęczna. Hiszpan w 25. minucie miał świetną okazję do strzelenia bramki, ale jego uderzenie fenomenalnie obronił Sergiusz Prusak. W kolejnej akcji Marquitos trafił w poprzeczkę.
Lider Nice I ligi nie udokumentował swojej przewagi bramką, co ułatwiło Górnikowi otrząśnięcie się z letargu. Gospodarze już nie tracili tak szybko piłki i mozolnie konstruowali akcje. W 29. minucie nieźle z rzutu wolnego strzelił Radosław Pruchnik, lecz na posterunku był Łukasz Sapela. 10 minut później szansę na gola miał Sergei Mosnikov i w niezłej sytuacji nawet nie trafił w bramkę.
Broniący się przed spadkiem zielono-czarni nie zamierzali zadowolić się jednym punktem w starciu z faworytem. W drugiej połowie Górnik zaatakował jeszcze odważniej i w 54. minucie rywale popełnili poważny błąd. Grzegorz Bartczak bezmyślnie sfaulował Mikołaja Lebedyńskiego. Rzut karny z zimną krwią wykorzystał najlepszy strzelec łęcznian - Patryk Szysz.
Podrażniona Miedź wzięła się do roboty i wkrótce wyrównała. Kunsztem strzeleckim błysnął Mateusz Piątkowski, uderzeniem z ostrego kąta pokonując Sergiusza Prusaka. Obie ekipy walczyły o pełną pulę, więc dostarczyły kibicom wielu emocji. Często jednak brakowało im skuteczności.
Więcej okazji do przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść miała Miedź, choć Górnik kilka razy także był o włos od strzelenia drugiej bramki. Ten remis sprawił, że łęcznianie wciąż zajmują miejsce barażowe, a legnicka drużyna jest liderem Nice I ligi.
Górnik Łęczna - Miedź Legnica 1:1 (0:0)
1:0 - Szysz (k.) 54'
1:1 - Piątkowski 58'
Składy:
Górnik Łęczna: Prusak - Sasin, Pruchnik, Wiech, Kosznik - Mosnikov, Łuszkiewicz - Suchanek (76' Szewczyk), Bonin (84' Jarecki), Mosnikov, Szysz (90' Jarecki) - Lebedyński (76' Wereszczak).
Miedź Legnica: Sapela - Bartczak, De Amo (82' Osyra), Bożić, Adu - Augustyniak, Purzycki (69' Mystkowski), Santana - Łobodziński (83' Bartulović), Marquitos, Piątkowski.
Żółte kartki: Sasin, Wereszczak (Górnik) oraz Łobodziński (Miedź).
Sędzia: Mariusz Złotek (Stalowa Wola).
Widzów: 2281.
ZOBACZ WIDEO Zwycięstwo nie pomogło. Hamburger SV spadł z Bundesligi! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Czy Górnik Łęczna spadnie z Nice I ligi? 
