Jeszcze kilka dni temu wszystko wskazywało, że Iker Casillas opuści po obecnym sezonie FC Porto. Media donosiły bowiem, że Hiszpan nie chce się zgodzić na obniżkę zarobków, a jego nazwisko łączono m. in. z klubami MLS.
Legendarny bramkarz podjął jednak decyzję o pozostaniu na Półwyspie Iberyjskim. W środę złożył podpis pod nową umową, obowiązującą do 30 czerwca 2019 roku.
Iker Casillas renova #FCPorto #nascidosparavencer #IkerCasillas pic.twitter.com/abbo3ItU5I
— FC Porto (@FCPorto) May 17, 2018
- Chcieliśmy zatrzymać Ikera. On też czuje się się tutaj dobrze i chciał zostać. Niestety, z powodu "finansowego Fair Play" nie mogliśmy utrzymać warunków kontraktu, które dotąd miał, ale doszliśmy do porozumienia - tłumaczył prezydent portugalskiego klubu, Pinto da Costa.
- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę grać tutaj przez kolejny rok. Krążyły plotki, że mogę odejść, ale moim zamiarem zawsze było pozostanie. W chwili, gdy zaczęliśmy rozmawiać o tej możliwości, nie było wątpliwości, że się dogadamy - dodał piłkarz.
36-latek trafił na Estadio Dragao w 2015 roku z Realu Madryt. Od tego czasu wystąpił łącznie 114 razy w barwach Smoków. W obecnym sezonie zdobył z nimi tytuł mistrza kraju.
ZOBACZ WIDEO Fulham Londyn w finale baraży o Premier League [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]