Finał Ligi Mistrzów wróci do Stambułu. To tam bohaterem został Jerzy Dudek

Łukasz Witczyk 24 Maja 2018, 16:34

Getty Images / Catherine Ivill / Liga Mistrzów

Kontrkandydatem Stambułu w walce o organizację finału Ligi Mistrzów była Lizbona. Na czwartkowym posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA w Kijowie działacze w głosowaniu wybrali tureckie miasto, które już w 2005 roku gościło najlepsze europejskie drużyny.

Wtedy to Liverpool FC pokonał po rzutach karnych AC Milan. Mecz ten przeszedł do historii, a jego bohaterem był Jerzy Dudek. Po pierwszej połowie włoski zespół prowadził 3:0, ale The Reds odrobili straty i doprowadzili do wyrównania. W dogrywce gole nie padły i o losach triumfu zadecydowały rzuty karne. Te lepiej egzekwowali piłkarze Liverpoolu. Finał ten został zapamiętany też z powodu "Dudek Dance", którym polski bramkarz próbował zdekoncentrować rywali.

Istanbul will host the 2020 #UCLfinal! https://t.co/yjsHz3LXa3

— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) 24 maja 2018

Stadion Olimpijski im. Ataturka jest największym obiektem w Turcji. Jego pojemność wynosi 76 tysięcy miejsc. Otwarty został w 2002 roku. Był areną najważniejszych imprez lekkoatletycznych czy koncertów światowych gwiazd. W przeszłości grały na nim Galatasaray Stambuł, Besiktas Stambuł i Istanbul Basaksehir.

Na posiedzeniu Komitetu Wykonawczego UEFA w Kijowie zdecydowano również, że finał Ligi Europy w 2020 roku odbędzie się w Gdańsku. Dodajmy, że finał Ligi Mistrzów w przyszłym roku rozegrany zostanie na Estadio Wanda Metropolitano w Madrycie.