Zagłębie Sosnowiec awansowało do ekstraklasy. Ruch Chorzów spadł do II ligi

Zagłębie Sosnowiec pokonało w Chorzowie Ruch 1:0 i awansowało do Lotto Ekstraklasy. Z kolei Niebiescy po raz pierwszy w historii spadli do II ligi.

Michał Piegza
Michał Piegza
radość zawodników Zagłębia Sosnowiec Agencja Gazeta / Grzegorz Celejewski / Na zdjęciu: radość zawodników Zagłębia Sosnowiec
Ruch już od dwóch kolejek balansował na cienkiej linii. Każda strata punktów mogła się dla chorzowian zakończyć matematyczną utratą szans na utrzymanie. Z kolei Zagłębie w przypadku zwycięstwa przy Cichej i porażki Chojniczanki, na kolejkę przed końcem sezonu mogło cieszyć się z awansu.

W pierwszych minutach starał się zaatakować Ruch, ale Zagłębie dość szybko przejęło inicjatywę i w 11. minucie objęło prowadzenie. Lewą stroną, najsłabszemu wśród gospodarzy Gracjanowi Komarnickiemu, uciekł Alexandre Cristovao i w sytuacji sam na sam uderzył obok Nikołaja Bankowa. Wydawało się, że w tej sytuacji golkiper powinien się lepiej zachować. Bramkarz Ruchu nie miał swojego dnia, kilka minut później miał problemy z uderzeniem z dystansu Bartłomieja Babiarza.

Gospodarze przed przerwą mieli jedną dogodną okazję. Z ok. 8 metrów uderzał Jakub Kowalski, ale przestrzelił. W odpowiedzi Adam Banasiak mając przed sobą niemal pustą bramkę trafił w... Bankowa.

Wynik w Legnicy układał się na korzyść Zagłębia, natomiast na innych stadionach punkty zdobywały zespoły, które rywalizują z Niebieskimi o utrzymanie. Po zmianie chorzowianie byli świadomi, że grają już tylko o honor i utarcie nosa rywalowi.

To jednak Zagłębie nadawało ton wydarzeniom na boisku. Goście tylko przez swoją nieudolność pod bramką chorzowian nie podwyższyli prowadzenia. Gospodarze, którzy kończyli mecz niemal samymi młodzieżowcami, długo nie potrafili zagrozić Zagłębiu.

Chorzowianie starali się zaatakować dopiero w końcówce. Jednak godny odnotowania był tylko strzał Mateusza Majewskiego, kiedy piłka o centymetry minęła bramkę.

Zagłębie dowiozło prowadzenie do końcowego gwizdka i mogło ze swoimi kibicami świętować awans do Lotto Ekstraklasy. Z kolei Ruch Chorzów po raz pierwszy w historii zagra w II lidze.

Ruch Chorzów - Zagłębie Sosnowiec 0:1 (0:1)
0:1 - Cristovao 11'

Składy:

Ruch Chorzów: Nikołaj Bankow - Gracjan Komarnicki (46' Patryk Sikora), Bartłomiej Kulejewski, Dominik Małkowski, Mateusz Hołownia - Michał Walski (67' Artur Balicki), Maciej Urbańczyk - Jakub Kowalski, Mateusz Bogusz, Giacomo Mello (38' Bartosz Nowakowski) - Mateusz Majewski.

Zagłębie Sosnowiec: Dawid Kudła - Tomasz Nawotka, Arkadiusz Jędrych, Mateusz Cichocki, Tymoteusz Puchacz - Callum Rzonca, Bartłomiej Babiarz (68' Sebastian Milewski) - Adam Banasiak (64' Konrad Wrzesiński), Tomasz Nowak, Alexandre Cristovao (86' Vamara Sanogo) - Szymon Lewicki.

Żółte kartki: Kowalski, Małkowski (Ruch) oraz Cristovao, Puchacz, Kudła (Zagłębie).

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Widzów: 7536.

ZOBACZ WIDEO Raport z kadry: turniej w siatkonogę i liczne atrakcje
Ruch Chorzów po roku wróci do Nice I ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×