Jagiellonia Białystok mistrzem Polski juniorów. W finale rozbiła Pogoń Szczecin

Kuba Cimoszko 27 Czerwca 2018, 20:26

Newspix / Maciej Biały / Na zdjęciu: juniorzy Jagiellonii Białystok

• Jagiellonia Białystok pozyska obrońcę GKS-u Katowice

Zgodnie z oczekiwaniami od samego początku meczu białostoczanie mieli wyraźną przewagę. Efektem tego był gol Macieja Twarowskiego już w 17. minucie gry. Napastnik stworzył sobie zresztą jeszcze kilka okazji w pierwszej części, ale nie udało mu się podwyższyć wyniku. Zrobił to jednak tuż przed przerwą Eryk Matus. Dzięki temu zawodnicy z Białegostoku schodzili na nią prowadząc 2:0.

Po wznowieniu gry piłkarze z Podlasia kontrolowali grę i praktycznie nie dopuszczali przeciwników do głosu. W tym czasie kilkukrotnie groźnie atakowali. Nie mogli jednak pokonać świetnie spisującego się Jędrzeja Grobelnego. W końcu piłkarzom Jagiellonii udało się go sforsować. Zrobił to w 67. minucie Mikołaj Wasilewski. Wkrótce zaś wynik spotkania ustalił Karol Struski.

Dzięki temu zwycięstwu podopieczni Wojciecha Kobeszki i Jana Pawłowskiego przerwali mistrzowską serię Lecha Poznań. Siedemnastolatkowie Kolejorza byli najlepsi w kraju nieprzerwanie od 2014 r.

Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin 4:0 (2:0)
1:0 - Maciej Twarowski 17'
2:0 - Eryk Matus 40'
3:0 - Mikołaj Wasilewski 67'
4:0 - Karol Struski 69'

Jagiellonia Białystok: Wiktor Kaczorowski (79' Hubert Banach) - Michał Wolanin, Jakub Płoszkiewicz (79' Patryk Czerech), Mateusz Gdowik, Paweł Gierach - Eryk Matus (60' Mikołaj Wasilewski), Bartosz Bayer, Dominik Frelek (79' Maciej Bortniczuk), Karol Struski (71' Przemysław Chyrchała), Maciej Twarowski (71' Jędrzej Rosłan) - Bartosz Bida (79' Radosław Śledzicki)

Pogoń Szczecin: Jędrzej Grobelny - Jakub Iskra (71' Paweł Świerczyński), Oskar Potoczny, Kryspin Szcześniak, Michał Kwiecień (41' Bartosz Eizenchart) - Marcel Wędrychowski, Paweł Jachno (41' Adrian Cybula), Kacper Smoliński, Kacper Cichoń (41' Jowin Radziński), Mateusz Rościszewski (70' Daniel Pietraszkiewicz) - Dawid Krzyżaniak (65' Kuba Wójcik)

żółte kartki: Dominik Frelek, Bartosz Bida.

sędziował: Łukasz Szczech (Warszawa).

* Grano 2 x 40 minut