Sparingowo: remis Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź. Kędziora i Podgórski blisko Cichej

Agencja Gazeta / Jan Kowalski  / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów
Agencja Gazeta / Jan Kowalski / Na zdjęciu: piłkarze Ruchu Chorzów

W drugim meczu kontrolnym Ruch bezbramkowo zremisował w Chorzowie z Widzewem Łódź. W składzie Niebieskich pojawili się m.in. Wojciech Kędziora i Tomasz Podgórski, którzy są blisko podpisania kontraktów z klubem.

Nie było większych emocji w meczu kontrolnym Ruchu Chorzów z Widzewem Łódź. Ekipy z II ligi testowały kilku zawodników. W składzie Niebieskich w 1. połowie zagrali Wojciech Kędziora i Tomasz Podgórski, którzy wkrótce mają podpisać z klubem umowy. Sztab szkoleniowy, do którego składu wrócił po chorobie trener bramkarzy Ryszard Kołodziejczyk, testował również Mateusza Bartolewskiego ze Stilonu Gorzów, Pawła Brzuzego z Gryfu Wejherowo oraz Pawła Szołtysa z Olimpii Elbląg. Ostatni z wymienionych wszedł na boisko po przerwie, ale po kwadransie został zmieniony.

Wśród łodzian Radosław Mroczkowski testował m.in. Konrad Gutowskiego z Podbeskidzia Bielsko-Biała i Damiana Paszlińskiego z LSV Neustadt/Spree.

W meczu więcej okazji bramkowych mieli chorzowianie. Jednak obydwa zespoły grały nieskutecznie i gole w pojedynku nie padły.

Ruch Chorzów - Widzew Łódź 0:0

Składy: 
Ruch Chorzów

: Lech (73' Paszek) - Brzuzy (66' Komarnicki), Zawal, Rutkowski, Kotus (46' Szołtys, 63' Kotus) - Urbańczyk, Walski (75' Dąbrowski) - Kowalski, Podgórski (46' Balicki), Bartolewski - Kędziora (46' Majewski).

Widzew Łódź: I połowa: Humerski - Kozłowski, Sylwestrzak, Zieleniecki, Dervishaj, Michalski, Kazimierowicz, Falon, Rakowski, Stanek (24' Ameyaw), Demjan.

II połowa: Wolański - Kostkowski, Paszliński, Pigiel, Mąka (80' Ameyaw), Pięczek, Miller, Zuziak, Gutowski, Świderski, Szałas (80' Stanek).

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom).

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Zagraniczny trener reprezentacji Polski to zły pomysł? "Nie będzie miał czasu sprawdzić piłkarzy"

Komentarze (1)
Filip Krogulec
1.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Róch dąży do III ligi, na to wychodzi, weteranów znów sprowadzają, a mieli młodymi grać, ale dobrze będzie jak znów spadną za rok.