Sprowadzenie Cristiano Ronaldo było celem numer jeden Juventusu przed sezonem 2018/2019. Bardziej spektakularnego transferu Stara Dama latem już nie przeprowadzi, ale ma w planie ruchy, które ze sportowego punktu widzenia są równie ważne co ściągnięcie pięciokrotnego laureata Złotej Piłki.
Jak poinformował "Tuttosport", władze mistrza Włoch skupią się teraz na wzmocnieniu defensywy drużyny Massimiliano Allegriego. Z Turynem pożegnał się już Benedikt Hoewedes, którego wypożyczenie z Schalke 04 Gelsenkirchen dobiegło końca, transfer Daniele Ruganiego do Chelsea ma zostać sfinalizowany lada dzień, a blisko odejścia z Juventusu jest też Medhi Benatia.
Zaoszczędzone na rozstaniu z tymi trzema stoperami środki Juventus zamierza przeznaczyć na sprowadzenie z Atletico Madryt Diego Godina. Jeśli Ronaldo jest jednym z najlepszych ofensywnych zawodników na świecie, to Urugwajczyk to absolutny top, jeśli chodzi o obrońców. Jego umowa z Rojiblancos wygasa za rok, więc w Turynie uznali, że to idealny moment na podjęcie próby ściągnięcia Godina.
Urugwajczyk jest teraz priorytetem Juventusu, ale jeśli Godin pozostanie wiernym Atletico, Stara Dama będzie starała się zakontraktować Stefana Savicia z Fiorentiny albo Shkodrana Mustafiego z Arsenalu.
Według "Tuttosport" Juventus przygotowuje się też na stratę Aleksa Sandro. Miejsce reprezentanta Brazylii w zespole mistrza Włoch ma zająć Juan Bernat z Bayernu Monachium.
ZOBACZ WIDEO Eksperci chcą polskiego trenera, ale nie widzą kandydata. "Federacje stawiają na nazwiska"