PSG idzie za ciosem. Mistrz Francji szykuje dwa transfery

Getty Images / Emilio Andreoli / Dani Carvajal i Alex Sandro
Getty Images / Emilio Andreoli / Dani Carvajal i Alex Sandro

PSG zamierza wzmocnić formację defensywy. Na celowniku gigantów z Paryża są: Alex Sandro (Juventus) oraz Jerome Boateng (Bayern).

Atak działał bez zarzutu (108 bramek w Ligue 1), jednak defensywa była w poprzednim sezonie największą bolączką Paris Saint-Germain. O ile w lidze francuskiej udało się zamaskować wszystkie problemy, to w Champions League już nie. W 1/8 Ligi Mistrzów, w dwumeczu Real Madryt strzelił paryżanom aż pięć bramek i zasłużenie awansował do kolejnej rundy.

Nowy szkoleniowiec Thomas Tuchel buduje drużynę od tyłu. Najpierw ściągnął klasowego bramkarza - Gianluigiego Buffona, a teraz pracuje nad formacją obrony. Dużym wzmocnieniem ma być Alex Sandro, czyli najbardziej rozchwytywany lewy obrońca w Europie. - PSG rozpoczęło negocjacje na temat przeprowadzki Brazylijczyka. Pierwsza oferta Francuzów zostanie wkrótce wysłana - informuje portal "Culture PSG".

Co ciekawe, Juventus Turyn boryka się teraz z podobnym problemem jak miesiąc wcześniej paryżanie. W związku z transferem Cristiano Ronaldo (więcej TUTAJ), Stara Dama musi pozbyć się kilku piłkarzy, aby nie narazić się na sankcje z tytułu finansowego Fair Play. W walce o Sandro mistrzowie Francji będą mieli dużą konkurencję. Brazylijczykiem interesują się Chelsea oraz Manchester United.

Thomas Tuchel potrzebuje również nowego stopera. Na czele listy życzeń jest Jerome Boateng, którego doskonale zna z pracy w Bundeslidze. Warto podkreślić, iż już pod koniec maja w niemieckiej prasie pojawiła się lista zawodników, którzy mogą latem opuścić Bawarię. Wśród nich był reprezentant Niemiec.

- Jeśli pojawi się dobra oferta za 29-latka (ma kontrakt ważny do 2021 roku), to szefowie Bawarczyków nie wykluczają transferu. Są już nawet przygotowani na ewentualne odejście Boatenga i sprowadzą zamiast niego Kevina Vogta, środkowego defensora z TSG 1899 Hoffenheim - donosił "SportBild".

Alternatywą dla Boatenga jest Leonardo Bonucci z AC Milan. Włoch w 2017 roku trafił do Mediolanu z Juventusu Turyn. Rocznie zarabia około 7,5 mln euro.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Były reprezentant popiera wybór Brzęczka. "Dla mnie nie jest to dziwna decyzja"

Komentarze (1)
avatar
hektor124
13.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nowy szkoleniowiec Thomas Tuchel buduje "drużynę od tyłu"-brzydko mówiąc od d.py strony