Chelsea potwierdziła utrzymujące się od tygodnia plotki na temat powrotu Gianranco Zoli do Londynu. Legendarny zawodnik The Blues będzie asystentem Maurizio Sarriego, który zastąpił Antonio Conte.
- To dla mnie wspaniała sprawa. Będę ciężko pracować, bo to dla mnie trudne wyzwanie. Cieszę się, że dostałem szansę i będę pracował z Maurizio, żeby osiągać sukcesy. Teraz dam z siebie wszystko, podobnie jak robiłem to w przeszłości jako zawodnik - powiedział 52-letni Włoch dla oficjalnej strony klubowej.
Once a Blue, always a Blue!
— Chelsea FC (@ChelseaFC) 18 lipca 2018
Gianfranco Zola will join Maurizio Sarri's backroom team as Assistant first team coach! Welcome home, Gianfranco!
More https://t.co/TUIbZS3lJo pic.twitter.com/wOtFiJFDnf
Od 12 lat Zola próbuje swoich sił na ławce trenerskiej. Pierwsze kroki stawiał u boku swojego dawnego klubowego kolegi, Pierluigiego Casiraghiego w kadrze Włoch U-21. Później były piłkarz był samodzielnym szkoleniowcem West Hamu United, Watfordu, Cagliari, Al Arabi i Birmingham. Jak dotąd, 52-latek nie odniósł żadnego dużego sukcesu jako trener.
ZOBACZ WIDEO Młody piłkarz Legii zgłasza gotowość do gry w reprezentacji. "To nie ja wybieram selekcjonera"
W Birmingham Włoch miał okazję pracować z dwoma polskimi piłkarzami: Tomaszem Kuszczakiem i Krystianem Bielikiem.
Gianfranco Zola jest lepiej pamiętany z występów na boisku. Szczyt jego formy przypadł na lata gry w Chelsea (1996-2003), do której przeszedł z Parmy. W 312 meczach londyńskiego klubu włoski napastnik zdobył 80 bramek. Kibice The Blues pamiętają go z efektownego stylu gry i pięknych goli. W 2013 Londyn zamienił na Cagliari, któremu pomógł awansować do Serie A.