El. LM. Jose Kante odpowiada na zarzuty Radovicia: Gra w Legii to nie to samo, co w Wiśle Płock

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jose Kante
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Jose Kante

- Legia jest największym klubem w Polsce. Tutaj gra się inaczej niż w Wiśle Płock - w taki sposób nowy nabytek mistrzów Polski Jose Kante odpowiedział na zarzuty Miroslava Radovicia.

Po przegranym meczu Legii ze Spartakiem Trnava w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów 0:2, Miroslav Radović powiedział w kontekście Carlitosa i Jose Kante, że "jedno jest grać w Wiśle Kraków czy Wiśle Płock, a drugie w Legii Warszawa".

O wypowiedź kapitana mistrzów Polski został zapytany były napastnik Wisły Płock. - Legia jest największym klubem w Polsce. To nie to samo, co w moim poprzednim klubie - przyznał Kante.

- To nie był nasz dzień - skomentował później grę w wykonaniu swoim i Carlitosa - Musimy zaakceptować fakt, że niektóre mecze będą wyglądały właśnie tak. To nie był dobry dzień dla nas wszystkich, wiem o tym. Też nie zagrałem dobrze. To była prawdopodobnie najgorsza Legia w tym sezonie - odniósł się do gry całego zespołu 27-letni piłkarz.

Legia mocno skomplikowała sobie sytuację, jeśli chodzi o Ligę Mistrzów. Rewanż przyjdzie im zagrać na wyjeździe, co dodatkowo utrudnia zadanie: - Odczuwamy presję po tej porażce. Musimy podziękować naszym kibicom i przeprosić ich za to, co wydarzyło się we wtorek. Teraz trzeba wygrywać, to jest dla nas najważniejsze - deklaruje Jose Kante - W kolejnych meczach będziemy chcieli udowodnić, że ta porażka była wypadkiem przy pracy.

Drugi mecz II rundy eliminacji do LM zostanie rozegrany we wtorek 31 lipca.

ZOBACZ WIDEO Jerzy Brzęczek już rozmawiał z reprezentantami. "Lewandowski pozostanie kapitanem"

Źródło artykułu: