El. LE: przygnębiająca bezradność. Lech Poznań bez szans w starciu z KRC Genk

PAP / Julien Warnand / Na zdjęciu: piłkarze KRC Genk cieszą się po zdobytej bramce
PAP / Julien Warnand / Na zdjęciu: piłkarze KRC Genk cieszą się po zdobytej bramce

Lech Poznań pozbawiony złudzeń. W pierwszym spotkaniu III rundy eliminacyjnej Ligi Europy podopieczni Ivana Djurdjevicia przegrali z KRC Genk 0:2 i to był najniższy wymiar kary, bo na tle rywala z Belgii wypadli przeraźliwie słabo.

W tym artykule dowiesz się o:

Obraz gry niepokoił od samego początku, bo Belgowie ruszyli do zdecydowanego natarcia, a Kolejorz nie był w stanie ich zatrzymać. Już w 5. minucie cud uratował poznaniaków przed stratą gola, gdy kilka metrów przed bramką Vernon De Marco rozpaczliwie blokował strzał Leandro Trossarda.

Później ekipa z Genku tak klarownych okazji nie stwarzała, mimo to cały czas dyktowała warunki i zepchnęła Lecha do głębokiej defensywy. Goście za nic w świecie nie potrafili znaleźć sposobu na zniwelowanie tej przewagi. Tracili piłkę tuż po odbiorze, przez co Christian Gytkjaer i Darko Jevtić nie byli w stanie w jakikolwiek sposób zagrozić defensywie przeciwnika.

Pod koniec pierwszej części zespół Philippe Clementa znów podkręcił tempo i niestety tę przewagę już wykorzystał. Po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, "petardę" z ostrego kąta odpalił Rusłan Malinowskyj i piłka wpadła do siatki przy bliższym słupku. Jasmin Burić nie miał szans.

ZOBACZ WIDEO Poznaj Marcina Żarneckiego, który podbił serca Chorwatów. Polskiego bohatera odwieźliśmy do domu

Przerwa była dobrym momentem, by Ivan Djurdjević wstrząsnął swoimi zawodnikami, ale nawet jeśli w szatni było gorąco, to na boisku efektów nie widzieliśmy żadnych. Nadal bez porównania lepsze wrażenie sprawiali Belgowie, którzy atakowali szybko, z rozmachem i siali niesamowity popłoch w obronie poznaniaków. To nie mogło się dobrze skończyć i w 56. minucie Kolejorz przegrywał już 0:2. Piłka fruwała w powietrzu, obrońcy ze stolicy Wielkopolski po raz kolejny nie potrafili opanować sytuacji i po centrze Joakima Maehle, egzekucję strzałem głową wykonał Mbwana Samatta. Przy napastniku z Tanzanii stał Maciej Orłowski - z naciskiem na słowo "stał", bo interweniować nawet nie próbował.

Porażająca była bezradność lechitów, którzy w poprzednich spotkaniach potrafili grać mądrze w tyłach i chytrze z przodu. Na Luminus Arenie zabrakło jednego i drugiego. Jak na dłoni było widać brak wykartkowanego Pedro Tiby. Szkoda, że Ivan Djurdjević nie posłał do boju Joao Amarala. Drugi z Portugalczyków przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych, a wcześniej potrafił przecież pokazywać błyskotliwe zagrania. Tego luzu, czegoś niekonwencjonalnego w ofensywie straszliwie gościom brakowało.

Kolejorz nie zdołał nawet postraszyć drużyny z Genku, a mógł przegrać wyżej. W końcówce Dieumerci Ndongala trafił w słupek, zaś po nim Alejandro Pozuelo - w poprzeczkę.

Furę szczęścia miał Lech, który poległ w czwartek "tylko" 0:2 i przynajmniej teoretycznie nie pogrzebał jeszcze szans na awans. Każdy kto oglądał ten pojedynek, widział jednak przepaść, jaka dzieli obie drużyny i w tych okolicznościach skuteczny come back w Poznaniu należałoby rozpatrywać w kategoriach cudu. Rewanż zaplanowano na 16 sierpnia o godz. 20.15.

KRC Genk - Lech Poznań 2:0 (1:0)
1:0 - Rusłan Malinowskyj 44'
2:0 - Mbwana Samatta 56'

Składy:

KRC Genk: Daniel Vukovic - Joakim Maehle, Sebastien Dewaest, Jhon Lucumi, Jere Uronen, Sander Berge, Rusłan Malinowskyj, Alejandro Pozuelo, Leandro Trossard (82' Edon Zegrova), Mbwana Samatta (65' Zinho Gano), Dieumerci Ndongala.

Lech Poznań: Jasmin Burić - Maciej Orłowski, Thomas Rogne (68' Nikola Vujadinović), Vernon De Marco, Maciej Makuszewski (54' Kamil Jóźwiak), Tomasz Cywka, Łukasz Trałka, Wołodymyr Kostewycz, Maciej Gajos, Christian Gytkjaer, Darko Jevtić (75' Paweł Tomczyk).

Żółte kartki: Maciej Makuszewski, Thomas Rogne, Wołodymyr Kostewycz, Łukasz Trałka (Lech Poznań).

Sędzia: Ionut Marius Avram (Rumunia).

Komentarze (14)
Alf Frank
10.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
dlaczego trener nie wpuszcza zawodnika, który kosztował 1,5 bańki i może rozruszałby ofensywę, zamiast np. Jevticia który tracił każdą piłkę... 
avatar
Maciek Adamek
10.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
powiem szczerze że sensacji nie ma szkoda tylko że lech nie zagrał lepiej 
avatar
GMK36
10.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jevtic nie przypominam siebie
Z naszych pucharowiczow Lech ma najtrudniejszego przeciwnika
Jagiellonia całkiem dobry mecz
W tym meczu sprawiedliwy byłby remis
Legia ...
Pogonić to wszystko
Czytaj całość
avatar
Marianek07
10.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Może coś rzucicie na Legię ulży wam, drużynie z charakterem. A tak naprawdę to szkoda mi wszystkich drużyn. Nie ma już słabych drużyn w Europie. To nieprawda, są - nasze.Tragedia, trzeba natych Czytaj całość
avatar
Piotr Biega
10.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że nie było Klimy , poustawiałby chłopaków na murawie 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.