Świetne wieści z Amsterdamu. Abdelhak Nouri wybudził się ze śpiączki

Abdelhak Nouri wybudził się ze śpiączki, jego stan ulega poprawie - przekazał brat piłkarza. 21-latek w lipcu 2017 roku stracił przytomność w wyniku arytmii serca podczas towarzyskiego meczu z Werderem Brema.

Maciej Siemiątkowski
Maciej Siemiątkowski
walka o życie Abdelhaka Nouriego East News / VI Images/Gerrit van Keulen / Na zdjęciu: walka o życie Abdelhaka Nouriego
- Jego stan neurologiczny jest dużo lepszy niż jeszcze kilka miesięcy temu - przekazał Abderrahim Nouri, brat Abdelhaka. Zawodnik Ajaksu Amsterdam od momentu nieszczęśliwego wypadku był w śpiączce.

Od pewnego czasu 21-latek przebywa w domu opieki i nie jest już transportowany od szpitala do szpitala. Abdelhak rozumie najbliższych i potrafi wykonywać proste polecenia, takie jak otwarcie ust czy uniesienie brwi. - Teraz porusza jedynie głową. Czasami wstaje z łóżka, by usiąść na wózku inwalidzkim. Można się z nim komunikować [...] Jest spokojniejszy. Rozpoznaje nas. Uspokajamy go, kiedy słyszy znajomy głos - wyjaśnia Abderrahim Nouri.

Brat piłkarza Ajaxu przyznał, że teraz rodzina jest w bardziej komfortowej sytuacji. - Na początku nie mogliśmy pozostać przy nim na dłuższy czas. Takie były zasady szpitali i mieliśmy wyznaczone godziny wizyt. Teraz jest lepiej, odkąd lekarze dostrzegli, że rodzina ma na niego dobry wpływ - przyznał.

Abdelhak Nouri ma trwałe uszkodzenia mózgu w wyniku arytmii serca, jakiej doznał na początku lipca w trakcie sparingu z Werderem Brema. Jak się później okazało, działacze Ajaxu wiedzieli o jego problemach zdrowotnych, jednak nie podzielili się tymi informacjami. Więcej TUTAJ.

Holenderski klub miał wyrzuty sumienia również z powodu zbyt późnego wykorzystania defibrylatora. - Gdybyśmy zrobili to wcześniej, być może Abdelhak znalazłby się w lepszym stanie - przyznał dyrektor generalny, Edwin van der Sar.

Abdelhak Nouri jest wychowankiem Ajaksu Amsterdam. W 2016 roku Holender został włączony do pierwszej drużyny.

ZOBACZ WIDEO Atalanta BC rozbiła zespół Bartosza Salamona, pech Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×