Nowicjusze pokazali pazur. Najlepsi I-ligowcy 5. kolejki według portalu WP SportoweFakty

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Vladislavs Gutkovskis
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Vladislavs Gutkovskis
zdjęcie autora artykułu

Po raz pierwszy w sezonie wygrali beniaminkowie GKS 1962 Jastrzębie i Garbarnia Kraków. Nie opuścili oni jeszcze strefy spadkowej, ale ich piłkarze pojawili się w jedenastce 5. kolejki Fortuna I ligi.

Marek Kozioł (Sandecja Nowy Sącz, 2*)

Doświadczony bramkarz jest w świetnej formie po drugim w karierze powrocie do Sandecji. Powietrze w Nowym Sączu, w którym się urodził, służy Markowi Koziołowi. Od trzech kolejek broni wyśmienicie. W zremisowanym 1:1 pojedynku z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza dał się pokonać tylko raz. W pozostałych sytuacjach naprawiał błędy swoich obrońców i imponował refleksem.

* - liczba nominacji do "11" kolejki [nextpage]

Aleksander Komor (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 1)

Górale po raz drugi w tym roku zwyciężyli na stadionie Stali Mielec. W obu meczach nie stracili gola. Podbeskidzie Bielsko-Biała chce ponownie wykorzystywać atut, którym imponowało w rundzie wiosennej, czyli solidną defensywę. Aleksander Komor był w ostatnim meczu jej silnym ogniwem.

ZOBACZ WIDEO Atalanta BC rozbiła zespół Bartosza Salamona, pech Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

[nextpage]

Krzysztof Kalemba (Garbarnia Kraków, 1)

Beniaminek wygrał pierwszy mecz od czasu awansu z ŁKS-em Łódź. Decydującego gola na 3:2 zdobył Krzysztof Kalemba z rzutu karnego. Presja na jego barkach nie była mała, ponieważ podszedł do jedenastki w końcówce regulaminowego czasu. Nie pozwolił sobie na błąd. [nextpage]

Mateusz Kamiński (GKS Katowice, 1)

Wygrana 2:0 z Wigrami Suwałki to pierwsza podopiecznych Jacka Paszulewicza na własnym stadionie od początku sezonu. Drużyna z Katowic nie straciła bramki. Duet stoperów Mateusz Kamiński i Tomasz Midzierski rozumiał się dobrze i rzadko dopuszczał do zagrożenia pod bramką Mariusza Pawełka. We wcześniejszych spotkaniach obrona GKS-u nie była równie szczelna. [nextpage]

Patryk Kun (Raków Częstochowa, 1)

Skrzydłowy zagrał przeciwko Chrobremu Głogów pierwszy mecz w sezonie i spisał się bardzo dobrze. Asystował przed jedynym golem Karola Mondka, a była to tylko jedna z licznych akcji Patryka Kuna. Raków odniósł drugie z rzędu skromne zwycięstwo i umocnił się na prowadzeniu w lidze. [nextpage]

Wołodymyr Tanczyk (Stomil Olsztyn, 1)

Najbliżej lidera z Częstochowy jest w tabeli niespodziewanie Stomil Olsztyn. Wygrana 3:0 w Tychach to druga efektowna podopiecznych Kamila Kieresia na wyjeździe. Jednym z motorów napędowych olsztynian był Wołodymyr Tanczyk. Ukrainiec zdobył pierwszego gola po płaskim dośrodkowaniu Remigiusza Szywacza. [nextpage]

Farid Ali (GKS 1962 Jastrzębie, 1)

W środkowej strefie jedenastki kolejki jest dwóch Ukraińców. Obok Wołodymyra Tanczyka ustawiliśmy Farida Aliego, który w wygranym 2:1 meczu z Odrą Opole strzelił drugiego gola dla beniaminka. Na taki błysk pomocnika czekali kibice po awansie na zaplecze Lotto Ekstraklasy. [nextpage]

Grzegorz Lech (Stomil Olsztyn, 2)

O grze doświadczonego pomocnika w tym sezonie można mówić w superlatywach. Lider Stomilu doprowadził go na drugie miejsce w tabeli, a ostatnio poprowadził do zwycięstwa 3:0 z GKS-em Tychy. Grzegorz Lech zaznaczył swoją obecność na murawie golem. Tradycyjnie umiejętnie regulował tempo w grze olsztynian. [nextpage]

Adrian Błąd (GKS Katowice, 1)

W wygranym 2:0 spotkaniu z Wigrami Suwałki popisał się przepięknym golem. Po kilku kolejkach wstrzelił się w bramkę przeciwnika. To dodało mu skrzydeł. Po trafieniu angażował się w liczne ataki katowiczan. Kompani z zespołu obdarzali go dużym zaufaniem i często uruchamiali. [nextpage]

Tomasz Ogar (Garbarnia Kraków, 1)

Nie tylko Adrian Błąd zaimponował swoim golem w ostatniej kolejce. Także uderzenie Tomasza Ogara do siatki ŁKS-u Łódź było efektowne. Napastnik Garbarni przelobował z chirurgiczną precyzją Michała Kołbę. W ostatecznym rozrachunku bramka Tomasza Ogara pomogła beniaminkowi wygrać 3:2 po raz pierwszy w roli gospodarza na Stadionie Miejskim. [nextpage]

Vladislavs Gutkovskis (Bruk-Bet Termalica Nieciecza, 3)

Na czele klasyfikacji strzelców jest trzech zawodników. Poza wyróżnionym Vladislavsem Gutkovskisem trzy gole zdobyli dotychczas Wojciech Trochim i Michał Jakóbowski. Łotysz pomógł Bruk-Betowi Termalice zremisować 1:1 z Sandecją Nowy Sącz. Gutkovskis jest skuteczny od początku sezonu, ale nie dostaje dostatecznego wsparcia od innych niecieczan.

Źródło artykułu: