Kibice, którzy odwiedzili Besiktas Stambuł na Twitterze, mogli się bardzo zdziwić. W nagłówku profilu pojawiło się bowiem zdjęcie Lorisa Kariusa, którego od kilku dni łączy się z tureckim klubem. Przekaz był prosty: 25-latek trafił do klubu z największego miasta w Turcji.
Sęk w tym, że po kilku chwilach obrazek z niemieckim bramkarzem w roli głównej został zmieniony na inny - zamiast Kariusa, zagościł napis zapowiadający "nowy epizod". Powód? Zapewne ktoś pospieszył się z ogłoszeniem przenosin golkipera do Stambułu. Czujni dziennikarze goal.com zdążyli jednak uwiecznić wpadkę Besiktasu.
Wszystko wskazuje na to, że oficjalne potwierdzenie transferu Niemca jest tylko kwestią czasu. Zdaniem goal.com, Besiktas wypożyczy go z Liverpoolu na dwa sezony. W tym czasie Karius będzie chciał wskrzesić swoją karierę po fatalnych błędach popełnionych w finale Ligi Mistrzów.
Karius w Besiktasie zastąpi Fabricio Agosto, który przeniósł się do Fulhamu.
ZOBACZ WIDEO Atalanta BC rozbiła zespół Bartosza Salamona, pech Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]