Lotto Ekstraklasa: Wisła nam rozbłysła! Górnik Zabrze padł

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: piłkarz Wisły Kraków Zdenek Ondrasek (w środku) oraz Dani Suarez (z lewej) i Paweł Bochniewicz (z prawej) z Górnika Zabrze
PAP / Jacek Bednarczyk / Na zdjęciu: piłkarz Wisły Kraków Zdenek Ondrasek (w środku) oraz Dani Suarez (z lewej) i Paweł Bochniewicz (z prawej) z Górnika Zabrze
zdjęcie autora artykułu

Wisła Kraków wciąż w wybornej formie. W sobotni wieczór podopieczni Macieja Stolarczyka 3:0 pokonali Górnika Zabrze. Gole zdobywali Pietrzak, Ondrasek i Basha.

W tym artykule dowiesz się o:

Wisła przed tygodniem wygrywając 5:2 w Poznaniu z Lechem zaskoczyła wielu. Sobotni rywal Górnik ma swoje problemy. Zmiany kadrowe, przed tygodniem porażka u siebie z Lechią i niepewność co do formy młodych zawodników.

Zabrzanie nie zamierzali klękać przed Wisłą, za to sami zamierzali szybko objąć prowadzenie. Pod bramką Białej Gwiazdy co chwilę robiło się niebezpiecznie. W 5. minucie Mateusz Lis świetnie obronił strzał głową Wiktora Biedrzyckiego. Cztery minuty później Maciej Sadlok wślizgiem uniemożliwił Igorowi Angulo oddanie uderzenia.

Bardziej doświadczeni krakowianie dali wyszaleć się gościom i szybko zadali dwa ciosy. W 18. minucie kapitalna akcja Wisły. Dawid Kort odegrał na lewo do Rafała Pietrzaka, ten do Martina Kostala, który ponownie zagrał mu piłkę. Mocny strzał lewą nogą pod poprzeczkę i Wisła wyszła na prowadzenie. Cztery minuty padł drugi gol. Kolejna świetna akcja Białej Gwiazdy, dogrywał Kostal, a Zdenek Ondrasek zdobył z bliska swojego 5. gola w sezonie. Zawodnik, który jeszcze kilka miesięcy temu w Krakowie był niepotrzebny.

Zabrzanie pozbierali się dopiero pod koniec pierwszej połowy. Kontakt bramkowy Górnik mógł złapać po strzale Angulo. Hiszpan jednak przestrzelił w dogodnej sytuacji.

W drugiej części Wisła chciała szybko zamknąć mecz i to jej się udało. W 49. minucie podawał Pietrzak, a płaskim strzałem do siatki trafił Vullnet Basha. Cztery minuty później, po kontrze tuż ponad bramką huknął Imaz.

Wysoko prowadząc Wisła na moment cofnęła się, jednak zabrzanie nie potrafili krakowianom poważniej zagrozić. Gospodarze nie dali sobie zrobić krzywdy, sami szukając okazji na kolejne gole. Szansę miał m.in. Tibor Halilović, ale jego strzał obronił Loska. W 89. minucie, po drugiej stronie, z bliska przestrzelił Szymon Matuszek.

Bramek ostatecznie więcej już jednak nie padło, okazałe zwycięstwo krakowian na wszystkich może robić wrażenie. Po wygranej nad Górnikiem Wisła w Lotto Ekstraklasie awansowała na 5. miejsce.

Wisła Kraków - Górnik Zabrze 3:0 (2:0) 1:0 - Pietrzak 18' 2:0 - Ondrasek 22' 3:0 - Basha 49'

Składy:

Wisła Kraków: Mateusz Lis - Jakub Bartkowski, Marcin Wasilewski, Maciej Sadlok, Rafał Pietrzak (87' Marcin Grabowski) - Vullnet Basha, Dawid Kort (77' Tibor Halilović) - Jesus Imaz, Rafał Boguski, Martin Kostal (69' Patryk Małecki) - Zdenek Ondrasek.

Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Kacper Michalski, Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Adrian Gryszkiewicz - Daniel Liszka (46' Daniel Liszka), Szymon Matuszek, Wiktor Biedrzycki (55' Maciej Ambrosiewicz), Adam Ryczkowski (66' Konrad Nowak) - Jesus Jimenez, Igor Angulo.

Żółte kartki: Basha, Pietrzak (Wisła) oraz Matuszek (Górnik).

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów: 16 482.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje na inaugurację Bundesligi. Bramka Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Po 7. kolejce Wisła Kraków znajdzie się na ligowym podium?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (2)
avatar
przemek904
26.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale ten Kostal jest w formie, Wisła może mieć z niego pożytek, przynajmniej przesz kilka miesięcy, dopóki ktoś go nie odkupi.  
avatar
bobek123
25.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
bez hiszpanow tez mozna brawo