Premier League: skromny Liverpool. Złoty gol Salaha

PAP/EPA / NIGEL RODDIS  / Na zdjęciu: Mohamed Salah
PAP/EPA / NIGEL RODDIS / Na zdjęciu: Mohamed Salah

Po bramce Mohammeda Salaha Liverpool 1:0 pokonał na własnym boisku Brighton and Hove Albion. Gospodarzy w końcówce od straty pierwszych w sezonie punktów uratował Alisson.

Liverpool świetnie wszedł w sezon. Wygrana nad Brighton miała być formalnością. Od początku zaatakowali gospodarze i pewne było, że gol dla nich jest kwestią czasu. Goście świadomi faktu, że nie mogą odsłaniać się przed świetnie dysponowanym rywalem, postanowili postawić w okolic pola karnego "autobus".

Podopieczni Juergena Kloppa okazję na objęcie prowadzenia stworzyli sobie w 5. minucie. Strzał Mohameda Salaha był minimalnie niecelny. Cztery minuty później kapitalnie w bramce gości zachował się Mathew Ryan, który obronił uderzenie głową z pięciu metrów Roberto Firmino. Z kolei w 15. minucie w poprzeczkę trafił, po strzale z rzutu wolnego, Trent Arnold.

Bramka dla Liverpoolu nie padła po finezyjnej akcji, ale po błędzie obrony. Strata na własnej połowie, szybkie rozegranie piłki przez gospodarzy. Firmino do Salaha, a ten precyzyjnie trafił tuż przy słupku.

Wydawało się, że miejscowi są głodni kolejnych trafień. I tak było. Tyle, że przez zaledwie kilka minut. Później tempo akcji Liverpoolu spadło. Dopiero strzał Firmino chwilę przed przerwą podniósł ciśnienie fanom gości.

Po zmianie stron początkowo przeważali gospodarze, jednak to goście mogli wyrównać, kiedy w 48. minucie tuż obok słupka uderzył Anthony Knockaert. Gospodarze okazji bramkowych zbyt wielu sobie nie stwarzali. Im bliżej było końca meczu, tym groźniejsi byli przyjezdni. W polu karnym wybrańców Kloppa kilka razy zakotłowało się. Ostatecznie miejscowi dowieźli skromne prowadzenie. Zawdzięczają to Alissonowi, który w 89. minucie kapitalnie obronił strzał głową Pascala Grossa.

Liverpool FC - Brighton and Hove Albion 1:0 (0:0)
1:0 - Salah 23'

Składy:

Liverpool FC: Alisson - Trent Arnold (89' Joel Matip), Joe Gomez, Virgil van Dijk, Andrew Robertson - James Milner, Georginio Wijnaldum, Naby Keita (67' Jordan Henderson) - Mohamed Salah, Roberto Firmino, Sadio Mane (80' Daniel Sturridge).

Brighton and Hove Albion: Mathew Ryan - Martin Montoya, Leon Balogun, Shane Duffy, Gaetan Bong - Anthony Knockaert (75' Juergen Locadia), Dale Stephens, Davy Propper, Solly March (75' Alireza Jahanbakhsh) -  Yves Bissouma (80' Pascal Gross) - Glenn Murray.

Żółte kartki: Arnold (Liverpool) oraz Balogun (Brighton).

Sędzia: Chris Kavanagh.

ZOBACZ WIDEO Kontrowersje na inaugurację Bundesligi. Bramka Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: