Środa w Premiership: Kolejna operacja Eduardo, Tevez w Liverpoolu?

Zdjęcie okładkowe artykułu: Na zdjęciu: Jack Wilshere (z prawej)
Na zdjęciu: Jack Wilshere (z prawej)
zdjęcie autora artykułu

Napastnik Arsenalu Londyn Eduardo Da Silva przeszedł w środę operację lewej kostki i nie będzie mógł grać przez kilka tygodni. Oznacza to, iż nie wystąpi w czerwcowych meczach eliminacji do mistrzostw świata. Tymczasem brytyjskie media podają, że Carlos Tevez po sezonie ma przenieść się do Liverpoolu za aż 50 milionów funtów. Z kolei Ryan Giggs wyznał, że najlepszymi zespołami na świecie są: Manchester United i FC Barcelona.

Tevez za 50 mln funtów w Liverpoolu?

Zdaniem brytyjskiej prasy, Carlos Tevez może po sezonie przejść do Liverpoolu, który miałby zapłacić za Argentyńczyka nawet 50 milionów funtów. Tevez mógłby liczyć na zarobku rzędu nawet 160 tysięcy funtów.

Jeśli Tevez trafiłby na Anfield, to dołączyłby do Javiera Mascherano, który grał z nim razem w West Ham United. Rafael Benitez zapowiedział, że latem będzie chciał pozyskać nowego napastnika. Być może będzie nim właśnie Tevez.

Eduardo przeszedł operację kostki

Kolejnej operacji poddał się Eduardo Da Silva. Napastnik Arsenal Londyn przeszedł zabieg kostki, ale powinien być gotowy do gry na przygotowania do nowego sezonu 2009/2010.

- Operacja zakończyła się po naszej myśli i piłkarz w czerwcu będzie przechodził rehabilitację - głosi oficjalny komunikat Arsenalu Londyn. Eduardo z tego powodu nie zagra 6 czerwca w meczu z Ukrainą w ramach eliminacji do mistrzostw świata.

Cole ma dostać podwyżkę

Reprezentant Anglii Ashley Cole ma dostać podwyżkę. Wiązałaby się ona także z przedłużeniem kontraktu, który wygasa za dwa lata. Dodatkowo bardzo poważnie interesuje się nim Inter Mediolan, gdzie trenerem jest Jose Mourinho.

To właśnie Portugalczyk ściągnął Cole'a na Stamford Bridge, a teraz chciałby na San Siro. Zdaniem Daily Mail, lewy obrońca The Blues mógłby liczyć na zarobki rzędu 100 tysięcy funtów tygodniowo oraz podpisanie kontraktu na aż 5 lat.

Ryan Giggs: Man Utd i Barcelona to najlepsze kluby na świecie

Najlepszy piłkarz Premiership bieżącego sezonu Ryan Giggs powiedział, że w finale Ligi Mistrzów spotkają się dwie najlepsze drużyny na świecie. Walijczyk miał na myśli zespoły Manchesteru United i FC Barcelony.

Giggs uważa, że jest to wymarzony finał, ponieważ: - Spotkają się najlepsze kluby w tym sezonie w Europie. Oba mają wielką historię i grają fantastycznie.

O'Shea zagra z Barceloną

Sir Alex Ferguson poinformował, że najprawdopodobniej na prawej obronie Manchesteru United podczas finału Ligi Mistrzów zagra John O'Shea. Szkot nazwał swojego piłkarza "fantastycznym profesjonalistą".

- Dla mnie to on może grać wszędzie w pomocy i obronie - powiedział Ferguson. O'Shea na Old Trafford występował już na wszystkich pozycjach. Był nie tylko obrońcą, pomocnikiem, ale nawet napastnikiem czy... bramkarzem.

Pericard opuści Stoke

Tony Pulis, menedżer Stoke City, poinformował, że Vincent Pericard odejdzie po sezonie z Britannia Stadium. Napastnik The Potters ma jeszcze tylko przez kilka tygodni ważny kontrakt ze Stoke i klub nie zamierza go przedłużyć.

26-letni Pericard i tak nie był podstawowym zawodnikiem Stoke. Bardzo rzadko występował w barwach tej drużyny i w tym sezonie zagrał jedynie w ośmiu meczach. Strzelił tylko jedną bramkę. Był również wypożyczony do Millwall.

WHU prowadzi w wyścigu po Batesa

Matthew Bates najprawdopodobniej opuści po tym sezonie Middlesbrough. Kilka klubów jest nim zainteresowanych, a według mediów póki co najbliżej pozyskania tego piłkarza jest West Ham United.

W czerwcu Bates nie będzie miał ważnego kontraktu z klubem z Riverside Stadium, chociaż ten robi wszystko, by przedłużyć z nim umowę. Jeśli Bates zdecyduje się odejść, to Boro i tak otrzyma rekompensatę za jego wyszkolenie. Będzie to jednak dużo niższa kwota niż dostałoby za normalny transfer.

Martin O'Neill: Zatrzymamy najlepszych

Tylko Gareth Barry z czołowych piłkarzy może odejść latem z Aston Villi. Menedżer The Villans Martin O'Neill jest pewny, że na Villa Park zostaną inni czołowi zawodnicy i jego zespół jeszcze wzmocni się.

Wprawdzie Aston Villa nie zakwalifikowała się do Ligi Mistrzów, ale zagra w Lidze Europejskiej. O'Neill zapowiedział, że jeśli Barry będzie chciał spróbować nowego wyzwania, to klub nie będzie robił mu problemów z odejściem.

Phil Brown czeka na dwóch piłkarzy

Kamil Zayatte oraz Bernard Mendy nie są pewni występu w niedzielnym meczu Premiership z Manchesterem United. Obaj narzekają na problemy zdrowotne i póki co nie trenują.

Phil Brown, menedżer Tygrysów, ma jednak nadzieję, iż obaj będą do jego dyspozycji. Zayatte jest podstawowym zawodnikiem Hull, a Mendy często pojawia się z ławki rezerwowych.

Nie zagra natomiast Manucho, który jest wypożyczony z drużyny Czerwonych Diabłów. Wraca po zawieszeniu za kartki Caleb Folan.

Carlos Villanueva: To był trudny wybór

Carlos Villanueva będzie grał w przyszłym sezonie w katarskim zespole Al Shabab, Podpisał z nim czteroletni kontrakt, ale przyznał, że będzie brakowało mu angielskiego futbolu. Ma jeszcze szansę wystąpić w ostatnim meczu w barwach Blackburn Rovers.

Był on do tej drużyny tylko wypożyczony z Audax Italiano. Jednak w Premiership nie zachwycił. - Moim pomyłem była częstsza gra, żebym mógł wrócić do reprezentacji Chile. Myślę, iż będę miał szansę pojechać na mistrzostwa świata do RPA. Mówiąc szczerze to ciężko było podjąć taką decyzję, ponieważ grałem w najlepszej lidze na świecie. Gra w Anglii była moim marzeniem - powiedział Villanueva.

Valeri Bojinov: Mogę wrócić do Serie A

Bułgarski napastnik Manchesteru City Valeri Bojinov przyznał, że w przyszłości zamierza wrócić do Serie A. Tam grał w sumie przez pięć lat, występując w barwach klubów: Lecce, Fiorentiny oraz Juventusu Turyn.

- Wciąż jestem młody i mam wiele pragnień. Chciałbym kiedyś wrócić do Włoch. Nie wiem jednak, kiedy dokładnie - powiedział Bojinov.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)