W lipcu trener Pep Guardiola ogłosił, że Yaya Toure nie będzie dłużej grał w Manchesterze City. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej do angielskiego klubu trafił w 2010 roku za 30 milionów euro.
Początkowo był fundamentalną postacią The Citizens w środkowej strefie boiska. Za czasów Guardioli, jego rola w drużynie systematycznie malała.
Iworyjczyk w koszulce Obywateli zaliczył w sumie 315 spotkań. Strzelił w nich 79 goli i zanotował 50 asyst.
Piłkarz długo nie mógł znaleźć nowego klubu. W końcu wylądował w Grecji. Podpisał umowę z Olympiakosem Pireusem, w którym występował już w sezonie 2005/2006. Wtedy zdobył z nim mistrzostwo i Puchar Grecji.
Grecy będą występować w Lidze Europy. W fazie grupowej zmierzą się z Realem Betis, Milanem i Dudelange (pogromca Legii).
ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Zespół Marcina Kamińskiego sprawił niespodziankę. Debiut Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]