Zmiana w przysadce i kilka miesięcy przerwy. Adam Frączczak przejdzie operację

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Adam Frączczak (z lewej) i Lennard Sowah (z prawej)
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Adam Frączczak (z lewej) i Lennard Sowah (z prawej)

Adam Frączczak, jeden z liderów Pogoni Szczecin, przez kilka miesięcy nie będzie mógł trenować. U piłkarza wykryto zmianę w przysadce mózgowej, na szczęście o niezłośliwym charakterze, ale nie obędzie się bez operacji.

Niepokojące wyniki rutynowych badań krwi spowodowały, że Adam Frączczak przeszedł pełną diagnostykę wykazanych nieprawidłowości. Wykryto u niego niewielką zmianę w przysadce mózgowej, gruczole dokrewnym zlokalizowanym wewnątrz czaszki. Życiu kapitana Pogoni Szczecin nie zagraża niebezpieczeństwo, nowotwór nie ma złośliwego charakteru.

Frączczak przejdzie operację neurochirurgiczną, po której przez kilka miesięcy nie wróci do treningów. Możliwe, że będzie pauzował do końca 2018 roku.

- Adam wielokrotnie poświęcał się dla Pogoni i bardzo go za to szanujemy. Teraz jednak musi skupić się na sobie i swoim zdrowiu. Czekamy na jego powrót na boisko, bo bardzo liczymy na naszego kapitana. Ponad 60 bramek strzelonych przez Adama dało granatowo-bordowym kibicom mnóstwo radości. Teraz to kapitan potrzebuje wsparcia - mówi prezes Pogoni, Jarosław Mroczek.

31-letni Frączczak jest jednym z symboli Portowców. W Szczecinie rozgrywa swój dziewiąty sezon, strzelił dla klubu 58 bramek w lidze, w ostatnich dwóch latach był najlepszym snajperem drużyny. W razie potrzeby, wystawiono go niemal na każdej pozycji - najczęściej grał jako napastnik, ale pojawiał się w jedenastce także jako pomocnik bądź boczny obrońca.

ZOBACZ WIDEO Brak gry w klubie ma pomóc Błaszczykowskiemu. Brzęczek ma jasny plan

Komentarze (0)